– Hej – odezwał się Yeonjun, kiedy Beomgyu odebrał komórkę. Beomgyu przewrócił oczami, bo już po samym głosie dało się słyszeć jak pijany jest chłopak.
– Hej. Czemu chciałeś rozmawiać?
– Tęsknię… – przeciągnął ostatnią sylabę i prawdopodobnie przycisnął głowę do poduszki, bo na chwilę jego głos stał się przytłumiony.
– Czyli jesteś już w łóżku? To dobrze. Idź spać.
– Chcę cię dotknąć. – mruknął i zaczął się śmiać ze swojego pomysłu – To dziwne. Naprawdę chcę, żebyś tu był.
– Dlaczego to dziwne? Jesteśmy przyjaciółmi. – odpowiedział, ignorując informację o potrzebie dotknięcia go. To tylko pijacki bełkot.
– Właśnie za Tae tak nie tęsknię. Tylko za tobą. – powiedział poważnie. Przynajmniej na tyle, na ile pozwalał mu jego stan.
– Dlaczego zawsze takie wyznania muszą padać po pijaku. – mruknął do siebie odsuwając komórkę od twarzy, aby Yeonjun go nie usłyszał. Przetarł ocz dłonią i wrócił do rozmowy – Yeonjun musisz położyć się spać, zanim powiesz coś głupszego od tego.
– To nie jest głupie! To prawda! Lubię cię.
– Ja ciebie też.
– A też chcesz mnie dotknąć?
– Nie.
– To się twoje lubienie nie liczy. – powiedział, słyszalnie niezadowolony – Nie lubisz mnie jak, ja ciebie.
– Niekoniecznie. Po prostu jestem trzeźwy i nie będę wyznawać uczuć pijanemu.
– Czyli czujesz coś do mnie? – dopytał.
– A jak powiem "tak" to pójdziesz spać?
– Uczucia nie są na handel wymienny.
– Ale jeżeli mnie lubisz to powinieneś zrobić to o co cię proszę.
– Wtedy uwierzysz mi, że cię lubię? Polubisz mnie też?
– Tak.
– Okej. Ale zostań ze mną póki nie zasnę…
– Dobra. – zgodził się, aby w końcu model położył się spać. Zaczął wsłuchiwać się w spokojny oddech Yeonjuna i po dziesięciu minutach liczył, że już zasnął. Miał się rozłączać, ale wtedy usłyszał cichy śmiech.
– Naprawdę chcę cię dotknąć. Całego.
– A sam się dotknij. – fuknął Beomgyu i nie czekając na dalsze słowa Yeonjuna, rozłączył się. – To trwałoby wiecznie.
3/10
To będzie raczej pierwsza i ostatnia rozmowa telefoniczna... Jakoś niewygodnie się ją pisze 💁
CZYTASZ
Scandal |YeonGyu|
FanficYeonjun jest słynnym modelem, uważanym za najbardziej arogancką osobę w internecie, a Beomgyu to student fotografii, który marzy o zrobieniu sesji Yeonjunowi. Nie spodziewa się, że spełnienie jego marzenia będzie pierwszym krokiem ku czemuś większem...