Sekrety Hailie Monet

,,Barcelona''

Pov Halie

Całkowite rozpakowanie zajęło mi trzy dni.Poukładłam wszystkie książki na moim nowym regale i poukładałam wszystko w nowej kuchni.Kupiłam nowe posłanie Daktylowi i więcej roślin. Miałam też wielki taras na którym powiesiłam materiałową huśtawkę i zwisające rośliny. Byłam zmęczona po całych trzech dniach rozpakowywania się więc wzięłam gorącą kąpiel i poszłam spać.W końcu jutro idę na pierwszy wykład.Gdy obudził mnie budzik spakowałam rzeczy do torby nasypałam Daktylowi mokrej karmy i wszyłam.Po drodze wstąpiłam do jednej z wielu kawiarenek i zamówiłam sobie na wynos rogalika z czekoladą i kawę.Gdy stanęłam przed uczelnią było za dziesięć dziewiąta.-Uff..Jeszcze dziesięć minut do zajęć.Powiedziałam do siebie. Weszłam do sali i czekałam.Kiedy wreszcie zjawili się wszyscy to rozpoczęto wykład. Piętnaście po dziewiątej do sali wparowała ruda dziewczyna z piegami i zdezorientowanym wzrokiem...