Skala Becka

3 0 0
                                    

znajomy mi ostatnio powiedział, że nie można po kropce pisać z małej litery bo będą mnie brać niepoważnie. może ma racje, niech mu będzie.

Rok temu jakoś teraz siedziałam bez pamięci, jedyne co pamiętam to tę cholerną piosenkę lecącą w kółko i kółko.. za dobra jest, dalej jej słucham zapętlonej. nawet teraz

Problem mam, a nawet kilka..
Hosaj ty chuju, dzięki tobie czuję się winna że nie jeżdzę na drugi koniec miasta tylko po to by zapalić już nawet nie fajka.. tak ich nie lubiłeś, to może ucieszyłbyś się z (kolejnej) zmiany produktu do palenia. Raczej nie, w końcu to wszystko to tytoń.

Problem mam, że dawno już nie czułam dłuższego spokoju, ciągłe zmiany, coraz mocniejsze i różniejsze stany. Raz apatia przez sekundę, raz euforia przez godzinę (och jak jak nie znoszę, gdy już nie mam co z nią zrobić), zaraz po tym trzeba odpocząć to może trochę więcej tego smutku, żalu, bólu, nerwów, może nawet i 

a jebać

No to jak już wszystko było spoko, prawie zdechłam z własnej głupoty najprawdopodobniej, ale 
nie taki był plan, nie tak miało się dziać. Miało być super, miało być dobrze, a były drgawki i szpital. Szczerze? Chciałabym, żeby została sama pierwsza część, nie miałabym teraz stresów, zaległości w życiu i trudów do powrotów.

Ciężki ten egzamin, chciałabym na raz odpowiedzieć w dwa zupełnie inne sposoby.

Aj chciałabym też... właściwie to już wróciłam do niej, do tej co pisze, co pierdoli i gada ze mną. Straszna osoba, spokoju mi nie daje, ale przynajmniej nie jestem sama i wiem że sama też nie zwariuję. Bo jak zwariować może wariat? 

Niedługo metamorfoza, może serio wróciła? Nie wiem czy to możliwe, pojęcia nie mam.

Muszę przyznać, że ludzie są obrzydliwi, a przez nich i świat. Boli i brzydzi mnie taka sytuacja. Teraz pytanie, dostosować się do tego wszystkiego, lepiej zniknąć, czy stanąć dumnie i walczyć przeciw syfowi? Ta ostatnia opcja, to coś co podziwiam wśród niektórych jednostek. Ja co najwyżej leniwie się przeczołgam i wtopię. Nie chce mi się trudzić, może to przez brak motywatorów? Może przez brak motywacji, ale nie zrozum mnie źle. Nie chciałabym nikomu kogo szanuję przeszkadzać, ba, jeśli jest to coś łatwego to z chęcią pomogę. Ale nie mam zupełnie siły żeby samej ryzykować więcej. Uczę się sztuczek tłumu i widzę, że niewiele mi zostało rzeczy z których mogłabym być dumna.


A teraz czas podliczyć punkty:  24 pkt

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Nov 27, 2023 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

zmieniło sięOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz