Pov:kieł
Był piękny słoneczny dzień. Przyszedłem do szkoły wcześniej ponieważ nie chciałem się spóźnić, tym bardziej że miałem pierwszy Polski z babą która mnie nie nawiedziła oraz naszą wychowawczynią. Usiadłem w ławce obok bustera mojego najlepszego przyjaciela.
-hej- Przywitałem się
-heja- powiedział po czym dodał -wgl do naszej klasy dołączyła nowa osoba-pokazał na osobę siedzącą przy oknie samemu.Był to chłopak miał on czarne włosy które zakrywały mu oko. Był ubrany w czarne ciuchy i miał szalik w paski.
Wyglądało na to że nie chciał z nikim przebywać wyglądał na typ samotnika więc po prostu go zostawiłem. Nagle zadzwonił dzwonek ,usiadłem do ławki wypakowując się i zacząłem słuchać na lekcji. Najpierw baba od polskiego przedstawiła nam nowego ucznia nazywał się Edgar pomyślałem że imię te jest całkiem ładne. Przedstawił się opowiedział że przeniósł się tutaj ponieważ w tamtej szkole mu strasznie dokuczali , zrobiło mi się trochę przykro słuchając to. Edgar usiadł a ja skupiłem się na lekcji w przeciwieństwie do bustera ten cały czas mi coś gadał i rysował w zeszycie. Lekko byłem tym wkurzony ale nie chciałem nic mówić żeby baba się do mnie przyczepiła. Lekcja wreszcie dobiegła końca strasznie mi się dłużyła. Wyszliśmy na korytarz i zaczęliśmy rozmawiać
-Buster... wiesz o tym że na polskim zazwyczaj chce się skupić- powiedziałem trochę zły a trochę zmęczony
-no tak ale...mi się strasznieeee nudziło-powiedział znudzony
-mam nadzieję że to ostatni raz bo inaczej usiąde koło Loli-powiedziałem stanowczo
-no dobra -dodał buster trochę zawiedzionyNagle ujrzeliśmy Lole naszą przyjaciółkę która jest częścią naszego składu. Przyszła na drugą lekcje, wyglądała jakby dopiero wstała i pewnie tak było
-cześć chłopki... -powiedziała zaspana po czym dodała-co mnie ominęło?-
-oj dużo-powiedziałem-dołączył nowy chłopak nazywa się edgar- powiedział wskazując na Edgara siedzącego samemu na ławce i słuchającego muzyki
-ugh emos brzydki-powiedziała lola przyglądając się Edgarowi
-szczerze nie jest najgorszy- powiedziałem nie myśląc w szkole były o wiele gorzej wyglądające osoby . A on wyglądał nawet ładnie-ktoś chyba się zakochał- powiedział buster uśmiechając się
-co co co co?! Nigdy w życiu nie jestem nawet gejem- powiedziałem stanowczo a lola i buster tylko się uśmiechali
-a wiecie się walnijcie- powiedziałem obrażony i postanowiłem podejść do samotnego chłopka może uda nam się nawet zaprzyjaźnić?{~~~~~~~}
Witam wszystkich jest to moje pierwsze dzieło i z góry przepraszam jakby były jakieś błędy lub nie logicznie napisane w takiej sytuacji proszę pisać a ja to poprawię.
Mam nadzieję że dobrze mnie przyjmijecie i miłego czytania!
{~~~~~~}
CZYTASZ
We are only Friends... Right {Edgar x fang } Zakończone
FanficPewnego dnia do klasy dołącza nowy uczeń. W oczach kła wygląda na ładnego ale każdy może być ładny co nie?.. Kieł postanawia się z nim zaprzyjaźnić nie chce żeby cały czas był sam. {Cr profilowego "yukiiuuu" na pinterescie chociaż nie jestem pewna...