We are only Friends... Right {Edgar x fang } Zakończone

4. weekend

Pov: Edgar

Szliśmy sobie do mojego domu było cudownie. Rozmawialiśmy na różne tematy zaczęło już się ściemniać kiedy doszliśmy do mojego domu.
-dotrzesz sam do domu ?- zapytałem lekko zdziwiony było już jednak ciemno
-takkkk mieszkam niedaleko - odpowiedział chłopak  przegnał się że mną i ruszył do domu. Wszedłem do domu ojciec pewnie już spał więc poszedłem do kuchni, zrobiłem sobie szybko coś do jedzenia i ruszyłem w stronę mojego pokoju znaczy... pokoju mojego i colet. Wszedłem do niego siedziała tam colet robiła coś na telefonie. Popatrzyła się na mnie i powiedziała
-a ty gdzie tak długo byłeś?- zapytała
-a że znajomymi-  powiedziałem zadowolony i dumny kładąc się na łóżko
-łoooo to gratuluję! Wreszcie już się martwiłam że nie będziesz mieć znajomych w nowej szkole-  powiedziała
-a no jednak mam ;) a jak tam u ciebie w nowej szkole - zapytałem się . Niedawno się przeprowadziliśmy ponieważ ojciec znalazł lepiej płatną pracę i poszliśmy do innych szkół. Ale mi to na szczęście wyszło na dobre.
-a dobrze mam nowych znajomych i nawet crash'a (nwm jak się piszę)- powiedziała zadowolona
-ehh ty tak szybko się zakochujesz- powiedziałem
-a ty masz kogoś na oku ?- zapytała z uśmieszkiem. ja lekko byłem zamieszany tym pytaniem nie... chociaż kieł on jest ładny miły ... Ale nie nie kocham go tym bardziej że znamy się tylko jeden dzień!
-nie nie mam- powiedziałem prosto

Jeszcze chwilę porozmawialiśmy i potem poszliśmy spać.

Pov: kieł

Wróciłem do domu. Matka i ojciec  oczywiście byli na delegacji jak zawsze sam. Ehhh chciałbym żeby ktoś teraz przy mnie był ... Czekaj czemu pomyślałem o Edgarze ?!to tylko przyjaciel nikt więcej .Powiedziałem sobie i poszedłem do kuchni, zrobiłem kolację zjadłem ją i poszedłem do łazienki się ogarnąć . Kiedy już się ogarnąłem wyszedłem w bez koszulki i poszedłem do swojego pokoju kładąc się na łóżku i włączając muzykę. Przesiedziałem tak do 23 i zasnąłem.

Po 5 dniach w niedzielę

Obudziłem się o godzinie 11 był weekend więc nie musiałem się niczym martwić. Nikogo dalej nie było i była cisza w domu . Zszedłem sobie na dół i zrobiłem śniadanie pomyślałem w sumie mam wolną chatę to czemu by tu nie zaprosić kogoś na nocowanie ?
Napisałem do Loli i Bustera

Kiełek🍿11:10

Chcecie może wpaść do mnie na nocowanie

11:15 Buster🤨
Sr ale mam już dziś plany

11:30 Lola💅💋
Ja muszę pomóc babci

Eh no dobra kto może jeszcze być... A właśnie Edgar! Dodałem go szybko na messie i napisałem do niego

Kieł 11:35
Hej to ja kieł chcesz może wpaść do mnie na noc

11:40 Edgar
W sumie czemu nie? mam czas

Kieł 11:43
To może o 18?

11:44 Edgar
No okej

Kieł 11:45
To do zobaczenia

11:46 Edgar
Do zobaczenia

Bardzo  się ucieszyłem że Edgar przyjdzie szybko się ubrałem i poszedłem do sklepu coś kupić

Użytkownik Edgar zmienił nazwę kła na
" Kieł❤️"

Pov: Edgar
Leżałem sobie na łóżku nudząc się ojca nie było a siostra była u koleżanki. Nagle ktoś do mnie napisał był to kieł , zaproponował mi mocowanie u niego. Ucieszyłem się bardzo poszedłem do łazienki się ogarnąć kiedy byłem gotowy usiadłem na łóżku i czekałem.

{~~~~~~}
Mamy 4 rozdział szybko mi idzie w  następnym mocowanie
Miłego czytania<33
{~~~~~~}