PROLOG

4.5K 105 1
                                    

ELIZABETH

Trudno było nie wracać do przeszłości gdy ciągle tobie coś o niej przypominało. Nie mając rodzeństwa można było się czuć samotnym czasem, wtedy wiedziałeś że jedynymi osobami na których mogłeś polegać są to twoi rodzice.

Relacja z rodzicami, nie należała do tych najlepszych. W moim okresie dojrzewania ciężko było z nimi się dogadać, było to właśnie przyczyny przez które się kłóciliśmy. Widać było że rodzice mnie naprawdę kochali, potrafili to okazywać. Potrafili się martwić za każdym razem gdy gdzieś wychodziłam, bywało to czasem męczące. Lecz po skończeniu lat osiemnastu, wyprowadziłam się do Nowego Jorku. Gdy byłam dzieckiem marzyłam by studiować zza granicą, zawsze kręciło mnie to jak tam całe życie wygląda, te cudowne widoki w których się zakochałam po samych zdjęciach.

Bywałam w wielu miastach Nowego Jorku, lubiałam chodzić ze znajomymi na imprezy, a tam to dopiero były jedne z najlepszych miejsc do imprezowania. Ciężko było czasem łączeniu studiów, i znajomych, choć mimo wszystko nigdy nie żałowałam spędzonego z nimi czasu na imprezach.

Jedna noc została mi w głowie do dziś, gdy wypiłam w dużej ilości alkoholu, i spędziłam noc z nieznajomym mężczyzną, zapamiętałam tylko to że rano obudziłam się w łóżku bez ubrań z ciemnowłosym mężczyzną z mocnym kacem. To w jakim byłam stanie powodowało że nie potrafiłam sobie przypomnieć jak mogło tam do tego dojść i jaka sytuacja było powodem że akurat z tym mężczyzną wylądowałam w łóżku, w jakich dokładnie było to okolicznościach. Bałam się najbardziej tego że między nami mogło do czegoś dojść, nawet nie widziałam jak ma na imię i jak z twarzy wyglądał bo gdy się odrazu obudziłam spojrzałam na niego jak spał odwrócony drugą stroną, wziełam swoje rzeczy i wybiegłam z tamtąd. Od tamtego momentu obiecałam sobie że nie wypije alkoholu lecz wiedziałam że i tak będzie ciężko.

Oczy Przyszłości [18+]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz