3.„XYZ"

102 8 4
                                    

Weszłam w wiadomości i zobaczyłam że dostałam wiadomosc od...

Jakiegoś nie znajomego numeru który był tylko podpisany jako „XYZ

Xyz:uważaj na siebie
Ty:kim ty jesteś i o co ci chodzi?
Xyz:🤐

Mówiąc szczerze byłam wystraszona bo nie często dostaje takie wiadomosci,więc żeby zasnąć spokojnie odłożyłam telefon i po chwili odlecialam.

Rano wstałam nie wyspana bo myślałam o tej wiadomości. Pygotowalam się i wyszłam do pracy. Dziś był dzień mojej wyplaty,więc mogłam kupić sobie jakieś nowe ubrania lub inne rzeczy.

Praca jak zawsze mijała szybko lecz w pewnym momencie mój telefon pokazał że dostałam nową wiadomość.

-cos się stało?-zapytala się Paulina która najwyraźniej zobaczyła że coś mnie zaniepokoiło.

-nie, wszystko dobrze-odpowiedzialam po czym się lekko uśmiechnęłam.

Dziewczyna odwzajemniła uśmiech a ja szybko spojzalam na wiadomość, znowu on,znowu ten numer

Xyz:Miej oczy dookoła głowy :)
Ty:!?

Przez nastepne parę godzin nie dostałam żadnej niepokojącej wiadomości. Po skończeniu pracy poszłam do galerii żeby zrobić to o czym marzyłam przez parę miesięcy. W drodze słuchałam muzyki i miałam wyjebane na wszystko dookoła mnie, idealnie trafiłam na autobus który jechał galerii.

Wysiadłam na moim przystanku przeszłam chwile i weszłam do wielkiego budynku. Czas spędzony w galerii miną bardzo szybko, wychodziłam z jednego sklepu i wchodziłam do drugiego,tak minęły mi 2 godziny. Byłam zmęczona więc wróciłam do mieszkania taksówka, miałam z trzy torby z zakupami niby wydałam dużo ale się opłacało w końcu mogłam sobie coś nowego kupić dostałam premie więc to też zapewniło mi te przyjemność. Nie był to koniec dnia bo czekała na mnie jeszcze druga praca więc przyszykowalam się i wyszłam z budynku. Idąc mój telefon znowu ukazał mi wiadomość . Jak zawsze był to numer który nawiedzał mnie coraz częściej.

Xyz:*wysyła zdjecie*

Zdjęcie pokazywało mnie w obok mojej kamienicy, było ono z dzisiaj i w dodatku nie zrobione z ukrycia to wygląda jagbym się specjalnie ustawiła do niego. Ten ktoś poprostu chce żebym albo go posłuchała albo go zauważyła.

Xyz:Mowilem żebyś uważała.
Ty:o co ci chodzi, śledzisz mnie?
Xyz:tylko cię ostrzegam bo widzę że jesteś przestraszona.
Ty:to przestań i daj mi spokój!
Xyz:👍

Nie rozumiem po co te wiadomości nie może mnie poprostu zostawić w spokoju. Po odpisaniu szłam szybszym krokiem żeby tylko być już na miejscu. Gdy byłam już u celu przebrałam się w kuszący korąkowy strój i poszłam na swoje stanowisko pracy, nie było dziś mojego tajemniczego klijęta. Minęło trochę czasu, a ja miałam przerwę i mogłam chwile odpocząć i coś zjeść, gdy tylko miną mój czas odpoczynku zauważyłam znajomą mi osobę,był to dawny wspólnik mojego ojca. Na szczęście nie zauważył mnie ani nie wykupił tańca w loży, pewnie przyszedł się najebac czy cos jak inni ludzie. Nie wiem czy już wspominałam ale przez mojego tatusia mam same problemy. Pare razy nawet byłam zastraszana, bo mój kochany tata pożyczał kasę od jakiś dilerów, więc jako jego dziecko zdążyło mi się spotkac z niektórymi jego wrogami, niestety te spotkania nie kończyły się dobrze. Ale mniejsza z tym było minęło, po pracy zamówiłam taxi bo nie chciałam iść na piechotę.
W domu przebrałam się w piżamę i o poszłam spać.

Obudziłam się w środku nocy bo usłyszałam jakieś trzaski, chwile puzniej wstałam z łóżka i poszłam do kuchni żeby napić się zimnej wody. Wzięłam szklankę ze sobą i udałam się do sypialni, po drodze spojzalam się w stronę okna przez które zauważyłam czarnego jeppa który stał na środku ulicy. Nie było widać kto siedzi za kierownicą, było grubo po trzeciej więc dlaczego ktoś miał by stać tutaj jeszcze o tej porze. Nie rozmyślając zaslonilam okno i poszlam do łóżka, nagle mój telefon zaczął dzwonić, był to nieznany mi numer odebrałam bo zrzerala mnie ciekawość kto to ale też bałam się że może mi się cos stać,a moze to ten facet którego widzalam w klubie. Wcisnęłam zielony przycisk i powiedziałam krótkie.

-Halo-
-Czemu nie śpisz- powiedział męski głos,a ja zamarlam w środku -Spokojnie nic ci się nie stanie, ja tylko chce coś załatwić ale myślę że to poczekaj na razie idź spać jutrzejszy dzień będzie wyczerpujacy-

Połączenie się urwało a ja sama nie wiem co czuje, żadna emocja nie wyjaśni tego co czuje, poprostu położyłam się spać. Tak minęła mi noc której napewno nie zapomnę już długo. Po nieprzespanej nocy wstałam i zrobiłam sobie śniadanie ubrałam się i poszłam do pracy.

---------------------------------
Przepraszam że znowu trzeba było tak długo czekać ale zmieniłam telefon i znowu miałam przez to problemy i też nie miałam weny ale myślę że 4 część będzie niedługo. Jak wogule ktoś to czyta to powiedzcie czy taki styl pisania wam się podoba i czy wogule dobrze się to czyta.🙂

𝕻𝖔𝖐𝖔𝖈𝖍𝖆𝖏 𝖆𝖑𝖇𝖔 𝖟𝖆𝖇𝖎𝖏Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz