00. Washing up.

1.2K 67 5
                                    

Melanie

Myłam naczynia nachylając się nad zlewem. Praca płynęła mozolnie, ale nie narzekałam. I tak nie miałam nic innego do roboty. Wolałam to od oglądania durnych seriali w telewizji.

Nagle poczułam bliskość drugiego człowieka. Jego zimne dłonie znalazły miejsce na moim podbrzuszu i lekko masowały moje nastoletnie ciało.

- Nie mów o tym nikomu - szepnął mi do ucha, przygryzając jego płatek. Jego krocze naparło na mój tyłek tak, że mogłam poczuć jak jego penis staje się twardy.

Nabrałam szybko powietrza do ust, kontynuując domową czynność. Pan Bieber przesunął rękę niżej bawiąc się kokardką od moich majtek. Zamknęłam kran odstawiając talerz do suszenia.

- O nie, nie, nie. Masz to zmyć, nie zrobię tego za ciebie - powiedział całując skórę na mojej szyi. Westchnęłam cicho i powróciłam do zmywania naczyń. Odchylił lekko dolną część mojej bielizny i wsadził do niej dłoń.

- J-ja, nie wiem cz-y tak można - wyszeptałam cicho, namoczając gąbkę w wodzie.

- Cii, kochanie.. Będzie ci dobrze, obiecuję - uciszł mnie, brzmiał jakby wpadł w jakiś trans i bez ostrzeżenia wsunął we mnie dwa palce.

Little Secret//j.bOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz