II

1K 41 27
                                    

Perspektywa Oliwiera

Byłem właśnie z Fausti, Bartkiem i Hanią by nagrywać odcinek w galerii. Faustyna powiedziała, że idzie do łazienki więc postanowiliśmy na nią poczekać przed galerią, gdy zauważyliśmy, że Faustyna z kimś rozmawia.

- przepraszam jeszcze raz - usłyszałem głos dziewczyny na oko była w moim wieku.

- idziesz Faustyna ? mamy odcinek do nagrania - powiedział Bartek a w tym samym czasie moje spojrzenie ze spojrzeniem dziewczyny się skrzyżowało. Miała piękne oczy, hipnotyzujące.

- tak, tak. Przez przypadek wpadliśmy na siebie z dziewczyną - powiedziała, a dziewczyna się uśmiechnęła.

My odeszliśmy od dziewczyny a do niej podeszła blondynka, która od razu rozpoczęła rozmowę.

29 październik, koncert finałowy. Godzina 15.

Miałem właśnie meet and great z Wiką. Cały czas moje myśli były skierowane do dziewczyny, która spotkałem pod galerią, byłem ciekawy czy jeszcze kiedyś uda mi się ją spotkać. Nagle moje rozmyślenia zostały przerwane bo do pomieszczenia weszła ta samą blondynka i brunetka, które widziałem pod galerią.

- cześć, ile masz lat ? - spytała kartonii patrząc na dziewczynę.

- osiemnaście - powiedziała uśmiechając się w naszą stronę i wręczając nam prezenty za które podziękowaliśmy.

- jesteś w wieku Oliwiera ? - ponowienie zapytała, a ona jedynie kiwnęła głową.

Blondynka ustawiła się do zdjęcia, które szybko zrobiliśmy.

- jesteś sama czy z kimś ? - spytałem patrząc na nią.

- z przyjaciółką - odpowiedziała - miała bym pytanie czy mogła bym mieć też zdjęcie z wami i nią ? - spytała wskazując na dziewczynę do której cały czas wracałem myślami. Pokwialismy z Wiktoria głowami, że się zgadzamy, dziewczyna zaczęła przywoływać swoją przyjaciółkę ręką. A ja poprosiłem Natalka o karteczkę i długopis na której zapisałem swój numer telefonu. Miałem jedynie nadzieję, że dziewczyna do mnie napisze.

- czego Twoja dusz pragnie, Noelia ? - spytała a ja usłyszałem cudowny głos.

- chciała bym mieć też z Tobą zdjęcie - uśmiechnęła się do niej - proszę, obiecuje że zabiorę Cię na sushi potem - dziewczyna spojrzała na przyjaciółkę i zgodziła się ustawiając się koło mnie, nie zauważalnie wsunąłem do jej kieszeni karteczkę z moim numerem telefonu.

Dziewczyny po zrobieniu zdjęcia odeszły a moje myśli dalej były związane z brunetka.

Po meet and great'ach udałem się z Wiktoria na backstage by ogarnąć się na ostatni koncert.

- Oliwier ! - usłyszałem krzyk Hani, która machała mi ręka przed twarzą - co się z Tobą dzieje, dzieciaku ?

- przepraszam, zamyśliłem się - powiedziałem patrząc na niższą od siebie blondynkę.

- jesteście gotowi ? - spytała Natalka patrząc na każdego z nas, zgodnie pokwialismy głowami więc dziewczyna wyszła z pomieszczenia, a my poszliśmy ustawić się do pierwszej piosenki jaką była "trasa".

- Torwar jesteście gotowi ? - powiedziała nasza menagerka wchodząc na scenę. My usłyszeliśmy głośne krzyki. - to co wołamy genzie ? -

- GENZIE GENZIE GENZIE - w tym samym czasie Natalka puściła melodie do trasy.

Wtedy wszedł świeży za nim weszła Wiktoria i Bartek. Na refrenie Patryk, potem Hania, Julita i ja.

Gdy tylko wbiegłem na scenę w strefie meet and great zacząłem wzrokiem wypatrywać dziewczyny lub chociaż blondynki. Zauważyłem je niedaleko od sceny przyjaciółka brunetki była bardziej nami zafascynowana niż sama dziewczyna. Uśmiechała się za każdym razem, gdy osoba obok niej coś mówiła.

Przypadkowe spotkanie | Oliwier KałużnyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz