Call Out My Name - The WeekndT.
Poprawiłem kołnierz od czarnej koszuli, a następnie wyszedłem z mojego gabinetu, który był ukryty w głębi korytarzów klubu. Po zamknięciu drzwi usłyszałem głośną muzykę i krzyki ludzi. Mój gabinet był szczelnie wyciszony, więc dlatego nie słyszałem żadnych dźwięków dochodzących z zewnątrz. Nic dziwnego, był piątek, a Dark Side cieszyło się wielką popularnością pod względem klubów.Nie był on jednak moją własnością, tylko mojego brata. To on lubił bawić się w te klocki i całkiem dobrze mu to wychodziło, dlatego ojciec szanując moje zdanie zdecydował się powierzyć jeden z najbardziej cieszących się popularnością klubów jemu. Jednak w wolnych chwilach lubiłem tam wpadać i pomagać w papierkowej robocie dlatego miałem też swój własny gabinet.
— W końcu jesteś, polać ci coś? — zapytał Hugo.
Hugo jest moim młodszym o cztery lata bratem. Jest jedyną osobą, której ufam praktycznie bezgranicznie dlatego też został moim consigliere i pomaga mi w wielu sprawach.
Miałem za sobą ciężki dzień. Odkąd mój ojciec zdecydował powierzyć mi biznes, codziennie miewałem takie dni. Mój ojciec powierzył mi biznes wcześniej niż się tego spodziewałem, a to wszystko z powodu nowotworu na który zachorował.
— Jeszcze pytasz? — parsknąłem i rozłożyłem się na skórzanej kanapie.
Był piątek, a ludzi w Dark Side zdecydowanie nie brakowało.
— Trzymaj — mój brat podał mi szklankę z bursztynową cieczą, którą wpiłem do dna za jednym razem.
— Ruski dają mi popalić. Przypierdolili się do jakiś spraw z przeszłości, głównie o ten zgubiony kontener z kokainą — powiedziałem.
— Przecież oddaliśmy im kasę w dodatku z rekompensatą, więc niech się odpierdolą.
Hugo wstał z kanapy i podszedł do czarnej barierki by mieć widok na tłum ludzi.
— Nie wystarczająco masz już tych kobiet w życiu? — parsknąłem śmiechem i podeszłem do niego.
— Żadna nie jest w moim życiu, każda jest na pół godziny — powiedział i odwrócił swoją twarz w moją stronę. — Natomiast tobie przydałoby się już ustatkować z jakąś. Pomoże ci polepszyć swoją reputację.
— Bez przesady, mam trzydzieści jeden lat, a czuję się na dwadzieścia. Jeszcze mam czas.
— Co nie zmienia faktu, że przydałaby ci się jakaś fajna ozdoba obok — Hugo znów się odwrócił w stronę tłumu.
Spojrzałem w stronę dziewczyn, na które lampił się Hugo. Jedna z nich miała włosy ciemne jak węgiel, a druga miała odcień bardzo ciemnego brązu, obie miały na sobie obcisłe czarne sukienki z rozcięciem na udzie. Wydawało mi się, że jedną skądś ją kojarzę. Jednak po głębszym analizowaniu doszedłem to tego, że tego kwiatu jest pół światu.
— Tata ostatnio zaczął często narzekać, że nie dożyje naszych ślubów i chce, abyśmy jak najszybciej wyszli za mąż.
Przewróciłem oczami i spojrzałem krzywo na brata.
— Ostatnio jakoś wyszedłeś z formy, kiedy ostatni raz zaliczyłeś? — parsknął śmiechem.
CZYTASZ
Lost Soul
RomanceNie od dziś wiadomo, że zakazany owoc smakuje najlepiej. Jednak czy kiedyś ktoś się zastanawiał dlaczego jest zakazany? Albo jakie będą skutki chwili posmakowania tego smakołyku? Nazywam się Delilah Constance Clarkson i miałam okazję się przekonać i...