- Wszystko okay? - Minho zapytał niemalże od razu, gdy zobaczył Jisunga. Jak dzień wcześniej, brunet odebrał nie tylko swoją córkę, ale też i blondyna.
- Tak, czemu miałoby nie być?
- Wczoraj wydawałeś się nieco przygnębiony i nie odpisałeś na wiadomość.
- Aaa, po prostu musiałem pomóc moim współlokatorom - oznajmił i już starał się szukać dobrej wymówki
- Rozumiem
- To... - Han przeciągnął - jakie plany na dzisiaj?
- Jedziemy do galerii handlowej, poszukać prezentu dla Soojin i czegoś na święta. Trochę się dzisiaj nachodzisz.
- Święta?
- Hannie, o czym ty myślisz?
- Hmm?
- Jest grudzień, dwudziesty pierwszy dokładniej, w sobotę jest wigilia
Jisung w tym momencie uświadomił sobie, że Chan i Felix zaręczyli się już prawie dwa miesiące temu, a nie odzywa się do swoich przyjaciół już od ponad tygodnia. Jakoś nie skupiał swojej uwagi na datach. Dni po prostu mijały.
Dotarli na miejsce i niemalże od razu skierowali się do budynku. Ogromna galeria była przyozdobiona różnego typu dekoracjami nawiązującymi do świąt Bożego narodzenia, a tłum ludzi przyprawiał Jisunga o lęki.
- To gdzie idziemy najpierw? - zapytał blondyn
- No właśnie, gdzie idziemy? - brunet ponowił pytanie, kierując je do siedmiolatki
- Kupić prezent dla Soojin - dziewczynka pokazała na sklep z zabawkami.
Trójka weszła do ogromnego marketu, pełnego różnych lalek, klocków i innych rzeczy, które każdemu kojarzyły się z dzieciństwem.
- Tą lalkę - Eunmi niemalże podbiegła do regału i chwyciła pudełko - Soojin ją chciała
- To było szybkie - podsumował Jisung
- Mimi zwykle jest zdecydowana - Minho zaśmiał się pod nosem - Czy coś jeszcze chciałabyś dla niej kupić?
- Nie, ale możemy jeszcze pochodzić? - spojrzała na swojego ojca, a potem na Jisunga
- Jeśli Hannie się zgodzi
- Mhm, możemy - uśmiechnął się
Siedmiolatka zaczęła krążyć po sklepie, co rusz pokazując na inne lalki i opowiadała ich historie, które widziała w bajce z ich udziałem. Dwójka chodziła za nią, słuchając co dziewczynka miała do powiedzenia.
- Chyba tej jeszcze nie masz? - zapytał Minho, kiedy Mimi trzymała lalkę w różowo-czarnych włosach
- Nie, ale ona jest jeszcze fajniejsza, bo jest jeszcze z samochodem. - wskazała na półkę na wysokości twarzy Lee
CZYTASZ
SUNSHINE || Minsung
FanfictionHan Jisung, świeżo upieczony, 25-letni nauczyciel pierwszej klasy szkoły podstawowej staje przed poważną decyzją. Zająć się pozostawioną w szkole siedmiolatką, czy może wyjść na drinka z przyjaciółmi? // Skz nie istnieje // Parenting au // Fluff/Co...