UWAGA: część rozdziału została wycięta ze względu na spoilery anime/mangi "Your lie in April"
Wycięta część jest w komentarzu, żeby zachować analogię, dla tych, którym spoilery nie przeszkadzająCzujcie się uprzedzeni ;)
Sobotni wieczór w domu Bang-Lee-Han wydawał się dosyć spokojny. Eunmi oddała się temu, co zwykle w tym czasie robili mieszkańcy - oglądała telewizję. Wtem, koło godziny 19 Jisung poszedł do swojego pokoju po schowane w szafce żelki.
- Felix - krzyknął
- Co?
- Dlaczego mój stary t-shirt jest rzucony na łóżko?
- Mimi w nim spała
I właśnie w tym momencie do wszystkich coś dotarło. Eunmi nie miała ubrań na zmianę. Sung wybiegł z pokoju jak poparzony poszukując swojego telefonu. Niemalże od razu po jego odnalezieniu, wybrał numer do Minho.
- Tak?
- Hyung, bo jest taka sytuacja
- Hmm?
- Że nie mamy ubrań na zmianę dla Mimi, piżamy ani jej rzeczy. - przyznał blondwłosy, a brunet prychnął śmiechem
- Wiem o tym. Poprosiłem moją asystentkę, żeby spakowała rzeczy moje i Eunmi. Przyniosła je dopiero jak wyszedłeś.
- Ale rozmawialiśmy później, to mogłeś powiedzieć.
- Wzięli mnie na dodatkowe badania, więc musiałem szybko kończyć.
- Przyjadę po nie - zaproponował wyraźnie poirytowany tą sytuacją. Chciał odpocząć w swoim mieszkaniu, a nie, jeździć do szpitala, w którym spędził całą noc.
- Wejść tam z tobą? - zapytał Chan, gdy podjechali pod szpital, w którym przebywał Minho. Felix w tym czasie został z siedmiolatką w domu.
- Dzięki, poradzę sobie - odparł zamykając drzwi samochodu.
Wszedł do budynku i już wiedział, gdzie się skierować. Otworzył drzwi do sali i nikogo w niej nie było, co przeraziło Jisunga. Podszedł szybkim krokiem do recepcji.
CZYTASZ
SUNSHINE || Minsung
Fiksi PenggemarHan Jisung, świeżo upieczony, 25-letni nauczyciel pierwszej klasy szkoły podstawowej staje przed poważną decyzją. Zająć się pozostawioną w szkole siedmiolatką, czy może wyjść na drinka z przyjaciółmi? // Skz nie istnieje // Parenting au // Fluff/Co...