Rozdział 1

612 8 1
                                    

                    Moje życie uczuciowe od zawsze było niekończącym się pasmem porażek i niedopowiedzeń. Co prawda w życiu zawodowym całkiem dobrze mi się układa, ale nadal nie mogę powiedzieć, że jestem w pełni spełniona.

          Nazywam się Emilia Lisiewska, mam trzydzieści lat i odkąd dostałam się na wymarzone studia, mieszkam w Katowicach, a gdy tylko skończyłam studia, zaczęłam pracę w wymarzonym zawodzie. Kilka miesięcy temu rozstałam się z chłopakiem, z którym byliśmy parą przez ponad pięć lat i jak się na koniec okazało, ten kutas przez prawie połowę tego czasu zabawiał się w najlepsze z naszą sąsiadką, podczas gdy ja ciężko harowałam na nasze utrzymanie.

          Stopniowo narastająca we mnie frustracja i wszechobecna nuda spowodowały, że pewnego dnia postanowiłam wejść na portal randkowy i zaczęłam uczęszczać na czat, aby się zabawić. Co prawda moim celem nigdy nie było poznanie kogoś konkretnego, a jedynie zabicie nudy i dowartościowanie się przy pomocy innych, ale to właśnie dzięki temu trafiłam na niego...

          „_Lucyfer_666_" od początku zaintrygował mnie swoją pewnością siebie, intelektem i stanowczością. Miał w sobie coś, co sprawiało, że na sam widok wiadomości od niego uśmiechałam się do telefonu jak dziecko na widok cukierków i nie umiałam doczekać się kolejnych...

          Rafał, bo tak ma na imię, jest starszy ode mnie o kilka lat i mieszka stosunkowo blisko Katowic, a nasza znajomość bardzo szybko przeniosła się z internetu do realnego życia. Od tygodni piszemy ze sobą długimi godzinami niemal codziennie, a rozmawiać potrafimy praktycznie na każdy temat. Planowaliśmy nawet spotkanie w przyszłości, aby w końcu poznać się na żywo i zweryfikować naszą znajomość, ale póki co wszystko idzie swoim niespiesznym tempem...

Do czasu...


RAFAŁ:

„Dzisiaj punkt 16 masz czekać na mnie pod domem. Muszę w końcu Cię poznać, bo dłużej już nie wytrzymam tej niepewności. Włóż na spotkanie czarną sukienkę. Miło będzie, jeśli ubierzesz też czarną bieliznę, a jak będziesz grzeczna to czekać Cię będzie niespodzianka."


          Zaskoczona jego bezpośredniością i nadzwyczaj ostrym tonem natychmiast odpisałam, że postaram się oczywiście spełnić jego prośbę, ale nie otrzymałam już niestety żadnej wiadomości od niego.

          Jest sobota, więc nie musiałam na szczęście iść do pracy, ale od rana jak zawsze pochłonięta byłam licznymi obowiązkami domowymi, a gdy w końcu wybiła wpół do czwartej, w pośpiechu zaczęłam szykować się na spotkanie.

          Szybki prysznic, ułożenie włosów, delikatny makijaż i moja najlepsza czarna sukienka, która kończy się w połowie uda. Pod spód ubrałam seksowną czarną koronkową bieliznę, a na stopy szpilki. Jeszcze tylko ulubione perfumy i punkt szesnasta czekam już na niego na parkingu pod domem, zastanawiając się, dokąd mnie zabierze na pierwszym spotkaniu.

          Strach i podniecenie, wynikające z niewiedzy, mieszały się w mojej głowie ze sobą, tocząc nieustanną walkę, czy zostać tu i nadal na niego czekać, czy jednak wrócić do domu i wymyślić na poczekaniu jakąś wymówkę, dlaczego jednak nie mogę się z nim dzisiaj spotkać.

          A co jeśli podjechał tu i mnie zobaczył, a następnie odjechał bez słowa, bo mu się nie spodobałam? – Mój mózg zaczynał płatać mi coraz większe figle.

          Po pół godziny czekania, gdy miałam już serdecznie dość stania jak debilka, na parking wjechał czarny Mercedes, po czym zatrzymał się obok mnie.

– Wsiadaj i usiądź na tylnej kanapie Emilio. – Usłyszałam jego niski głos, gdy szyba po stronie pasażera opuściła się nieznacznie, a moje ciało natychmiast pokryło się gęsią skórką.

          Było już ciemno, więc nie widziałam jego twarzy i dopiero teraz uświadomiłam sobie, że tak naprawdę nigdy wcześniej mi się nie pokazał i bardzo umiejętnie zmieniał temat, gdy prosiłam go o zdjęcie. Pomimo mnóstwa wątpliwości i miliona myśli, które pojawiły się w mojej głowie, w końcu postanowiłam grzecznie wsiąść do jego samochodu.

Mały Książę i Lisica tom 1Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz