Czerwona plama na czarnej kartce-countryhumans x reader

•Oczy nie kłamią•

                            Pov T/i
Otworzyłam oczy i od razu zauważyłam że znów to sen już miałam siebie obudzić gdy nagle zauważyłam że przeciwko mnie jest kobietą która jest ubrana w mundur wojskowy z około 1760 ale że to kobieta nosi dziwię się,ten mundur jest w kolorze ciemno fiotelowym i tak samo spodnie są tego samego koloru a buty są całe czarne które są chyba stworzene z skóry spojrzałam na jej twarz była jasna jak płatek śniegu,jej oczy były w kolorze ciemnego zielonego które wyglądały jak diamenty zauważyłam że miała brązowe włosy które były jak czekolada i wtedy zauważyłam że ma kapelusz który wyglądał jak czapka Francji podczas wojn które robił Bonaparte,który był w kolorze ciemnego fioletu jak ubrania ma też pochwę na miecz w którym jest miecz nagle ta postać przemówiła-Więc ty jesteś T/i?-zapytała dojrzałałym głosem patrząc na mnie z beztroskim uśmiecham na jej ustach,a ja tylko kiwnełam głową a ona również kiwneła głową i następnie powiedziała-Napewno się zastanawiać kim jestem i co robię w twoim śnie,prawda?-zapytała się mnie ,a ja odpowiedziałam że tak a ona odpowiedziała-Jestem Wielka Tatakej myślę że kojarzyć mnie z opowieści mojej siostrzenicy,prawda?-rzekła patrząc na mnie-Tak słyszałam o tobie proszę pani-powiedziałam z lekkim zmieszaniem nie wiedząc co ona tu robi w moim śnie a gdy powiedziałam proszę pani to nagle jej wyraz twarzy się zmienił nagle zaczęła machać rękami szybko-Aż taka jestem stara?? Proszę nie nazywaj mnie pani mów na mnie Wielka Tatakej proszę-rzekła piskliwym głosem patrząc na swoimi zielonymi oczami-Przepraszam Wielka Tatakej,mam pytanie dlaczego tu jesteś-zapytałam a ona natychmiast wygladała jakby prąd ją dotknął-To tak zapomniałam odpowiedzieć na twoje pytanie więc jestem tu po to żeby poznać ciebie bo Republika Tatakej opowiedziała mi tobie-powiedziała z dumą twarzą