•Spokój•

10 1 1
                                    

                             Pov T/i
Po kilkunastu minutach robienia lalki wkońcu jakąś zrobiłam wyglądała trochę jak moja mama,gdy skończyłam lalkę poczułam jakby w domu było tsunami ale po chwili się uspoiło wstałam z brudnej ziemi ten brud był taki że nawet na moim czarnych ubraniach było to widać.Położylam lalkę na półkę i poszłam do wyjścia,gdy tylko otworzyłam drzwi musiałam natychmiast zamknąc oczy bo było już wcześnie szybko pobiegłam do domu.Następnego dnia spałam do 10 bo byłam bardzo zmęczona po tej misji mam nadzieję że już naprawdę nie będzie tam straszyć,gdy ledwo co wstałam usłyszałam pukanie do drzwi głośno,podeszłam do nich i otworzyłam i zobaczyłam starszą kobietę która miała szare włosy,ma strój w kolorze różowym,ma kaptur na głowie-Dzień dobry N/k-powiedziała kobieta z szacunkiem w jej głosie,a ja kiwnelam głową i następnie zaprosiłam do środka,a ona weszła do środka i następnie otworzyła usta-Dziękuję pani ża pomoc nam-rzekła miło patrząc na mnie,a ja się uśmiechnęłam do niej następnie zapytałam się jej czy chce herbatę a ona na to się zgodziła.Przez kilka godzin rozmawialiśmy o życiu w moim kraju i powiedziała mi że bardzo dobrze się żyje a moim kraju i powiedziała że gdy mój ojciec rządził to była prawdziwa masakra był straszny głód.

Czerwona plama na czarnej kartce-countryhumans x readerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz