~prolog~

115 10 2
                                    

Hołownia pov
Od 2 miesięcy jestem w rządzie i juz narobiłem sobie dużo wrogów, najbardziej nie lubi mnie 5 braci. Janusz Korwin Monet,
Jarosław Kaczor Monet, Grzegorz Braun Monet, Sławomir Mentzen Monet i Mateusz Morawiecki Monet.

Wstałem rano i zacząłem się szykować do pracy az nagle usłyszałem głośny huk w pobliżu drzwi, wyszedłem z pokoju i skierowałem się w stronę huku. Zobaczyłem, że moje drzwi są wybombione, a w dymie stoi jakiś człowiek.
-Idziesz z nami - powiedział człowiek niskim głosem.
Dym się rozrzedził i ujrzałem go:

Stał tam Korwin Monet z bronią w ręce i mi groził

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Stał tam Korwin Monet z bronią w ręce i mi groził.
-idziesz teraz z nami, nie kombinuj nic - powiedział przykładając mi pistolet do skroni.
Przestraszyłem się i nie chciałem umierać dlatego posłusznie wyszedłem z mieszkania i skierowałem się do czarnego vana. Korwin chciał mnie zamknąć w bagażniku, ale zobaczyłem jakiegoś przychodnia dlatego zacząłem krzyczeć i się rzucać. Korwin szybko wrzucił mnie do środka i zamknął.
-nie chciałeś się słuchać to zrobimy to na siłę.
Korwin uchylił drzwi i wpuścił kogoś do środka. To był Braun z gaśnica.

-czas na gazowanie skoro byłeś niegrzeczny

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

-czas na gazowanie skoro byłeś niegrzeczny. Braun odpalił gaśnice i zagazował mnie w środku bagażnika a później wyszedł. Po chwili auto ruszyło a ja zemdlałem bo sie udusiłem.

Rodzina Monet ale to polski rządOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz