Gilathiss x Puzonik Miłość jest wśród nas "KxM" "GxP"

Cześć 4

Pov: Krystian 

Obudziłem się z strasznym bólem głowy.  Otworzyłem oczy i zobaczyłem Mateusza który się do mnie przytulał , Nagle sobie przypomniałem co zrobiłem ostatniego wieczora czułem jak moje policzki się czerwienią. Spojrzałem na jego szyję, była na nim malinka którą wczoraj po pijaku mu zrobiłem. Moje policzki coraz bardziej mnie piekły. Powoli wstałem z łóżka żeby nie obudzić Mateusza i poszłem do łazienki. Obmyłem twarz wodą i po chwili udałem się do kuchni. Wzięłem tabletkę na ból głowy i zrobiłem sobie płatki z mlekiem . Po paru minutach usłyszałem kroki i zobaczyłem Mateusza w drzwiach od pokoju. Nagle zauważyłem że nie ma na sobie koszulki. Odwróciłem wzrok i czułem jak moje policzki robią się czerwone.

K: możesz wziąć byle jaką koszulke z mojej szafki
M: okej dzięki Krystian

Poszedł i po chwili wrócił ubrany w czarną koszulkę i siwe spodenki.

M: Krystian czy ty coś pamiętasz z wczoraj?
K:😳 emmm tak i bardzo cię przepraszam że zrobiłem ci tą malinke 😳

Mateusz robi zaskoczoną mine, bierze telefon i patrzy na swoją szyję i widzi czerwony ślad. Od razu zaczyna się rumienić

M:nie zauważyłem tego 🫢 , nie no spoko nic się nie stało, byłeś pijany i nie planowałeś tego
K:na pewno jest okej, jesteś moim przyjacielem i nie chciał bym Cię stracić przez głupi alkohol
M: Krystian nie zerwał bym przyjaźni za takie coś ty też jesteś moim przyjacielem i nie zamienił bym cię.
K:to może napijemy się w domu, żebyś ty też mógł się napić bo widziałem jak ci smutno było jak nie mogłeś wypić
M:dobra tylko muszę pójść do domu po ciuchy bo nie będę ci ciągle kraść ubrań, Krystian no bo mam taką sprawę, oczywiście to tylko propozycja ale może byśmy zamieszkali razem , byśmy sprzedali nasze mieszkanie i kupili jedno duże
K: Wsumie czemu by nie , to jest dobry pomysł, nawet odcinki na kanale może były by ciekawsze
Może później zacznijmy szukać jakiegoś domu .

(Po chwili Mateusz wyszedł z mieszkania a ja siedziałem ciągle na kanapie i rozmyślałem co czuje do niego, z jednej strony uważam go za coś więcej niż tylko przyjaciela ale z drugiej strony co jeśli zerwie przyjaźń jak mu o tym powiem i przecież on nie jest gejem zacząłem oglądać tt gdy nagle pa chwili wrócił Mati do domu)

M:mam ubrania i byłem w sklepie kupiłem wino i chipsy a i też wziąłem gre alkoholową, dzisiaj się tak najebiemy że nam jutro głowy pękną 😆
K:Ja dużo nie pije bo rano mnie bolała głowa po kacu
M:oj tam nie pękaj jeśli będzie cię głowa boleć to pocałuje cię w czułko i przestanie
K: Bardzo śmieszne 🙄
Po chwili widziałem jak Mateusz rozkłada karty

K: więc na czym polega gra?
M: gra polega że losujemy pytania i jeśli tego pytania które jest na karcie nie robiliśmy to pijemy a jeśli robiliśmy to nie pijemy rozumiesz?
K:tak okej więc zaczynajmy

Mateusz bierze karte czy kiedykolwiek grałeś w rozbieranego pokera? Biorę kieliszek i pije patrzę na Mateusza który tylko się patrzy
K: grałeś w rozbieranego pokera?
M:t-tak
K:uuuuu to się dużo dowiemy o sobie

Biorę kartę i mówię pytanie: Czy kiedykolwiek uprawiałeś sex w miejscu publicznym? Przypomina mi się jedna sytuacji i nie pija a Mateusz tak.
M:Niby gdzie?
K: W..w . Windzie
M:to musiało się nieźle dziać 😆

Mateusz bierze kolejna karte i czyta pytanie: Czy kiedykolwiek zakochałeś się w osobie tej samej płci? Patrzymy się na siebie i przez chwilę panuje cisza, niezręczna po chwili jednak się odzywam
K:ja nie pije a ty?
M:Ja też nie pije
K:czyli obaj się kiedyś zakochaliśmy w osobie tej samej płci?
M:na to wychodzi
Znowu panuje niezręczna cisza więc podnoszę karte, po paru pytaniach byliśmy lekko podpici ale jeszcze ja jakoś się nie upiłem tak bardzo, widziałem jak Mateusz lekko się chwieje więc od razu go złapałem. On to ma słaba głowę do picia pomyślałem. Objąłem go i kierowałem go do pokoju. Jak udaliśmy się do pokoju delikatnie położyłem Mateusza na łóżko gdy nagle stało się coś co nigdy nie pomyślałbym że mogło się to stać. Mateusz posądził mnie na jego udach i patrzył się na mnie uśmiechając. Objął moją twarz i delikatnie kierował do pocałunku, miałem tyle myśli na głowie, niektóre mówiły że chce to zrobić nawet bardzo ale były też myśli że to nie powinno się zdarzyć po chwili przerwał mi w myśleniu usta Mateusza na moich, oddałem pocałunek był bardzo delikatny ale też namiętny. Po chwili oderwaliśmy się od siebie, przytuliliśmy się i po chwili zasnąłem wtulony w klatke piersiową Mateusza.

*****************************************
Ludzie żyje bardzo przepraszam że tak długo ale miałam dużo nauki i musiałam dużo poprawiać sprawdzian z matmy [*]

Postaram się wrzucić kolejny rozdział jak najszybciej mam nadzieję że spodoba się wam ten i jak ktoś oglądał odcinek gilathiss jak puzon mówił że nagra piosenke to mam text:
Ja jestem Mateo sexi ciacho spod lublina
Jeśli jesteś Krystian to swą dupę mi wypinaj

Co ja mam w głowie XDD HELP

Pozdrawiam wszystkich którzy to czytają, jak tworzyłam tą książkę myślałam że nikt ją nie przeczyta ale jedną, kocham was moje dziubaski i jeszcze raz przepraszam że musieliście czekać i piście błędy papa