Pov: Mateusz
Obudziłem się wtulony w Krystiana , dalej nie moge uwierzyć że jesteśmy razem to się zadziało tak szybko, to jest takie nierealne. Patrzę na niego, wygląda tak słodko kiedy śpi. Teraz mogę powiedzieć że mój chłopak słodko śpi. Jestem ciekawy czy komuś powiemy o tym ale na razie nie powinnem się martwić takimi rzeczami bo przecież najważniejsze że jesteśmy razem. Przez chwilę patrzę jak Krystian śpi i postanawiam go obudzić, delikatnie całuje go a on po chwili odwzajemnia. Czuje się jak by cały świat przestał istnieć, lubię to uczucie. Po chwili przestajemy się całować i patrzymy sobie w oczy.
M:wstawaj Krystian 🤭
K: chcę się budzić tak codziennie
M: może będziesz się tak budził jeśli mnie nie zdenerwujesz
K:to będzie bardzo trudne , obrażalsko księżniczko
M: Znalazł się książę z bajki 🙄
K: najpierw to muszę cię uratować żeby być ksieciem twoim, ale jak tego nie potrzebujesz to bez tego będę twoim księciem 😉
M:to był sarkazm 🙄
K:wiem księżniczko
M: Krystian nie nazywaj mnie tak to żenujące
K: dobrze, ty mój misiaczku 😆
M: Krystian idioto, przestań bo
K:bo co , bo zarumienisz się tak bardzo 😆
M: zamknij się
K:no to zamknij mnie 😆
Całuje Krystiana mocno ale namiętnie , pocałunek staje się coraz bardziej namiętny i czuje jak dłonie Krystian badają moje ciało czuję jak moje policzki pieką gdy nagle Krystian schodzi pocałunkami do mojej szyji i zaczyna mi robić mi malinki, tak bardzo zaczęły moje policzki być gorące gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwiPov : Krystian
Było tak wspaniale ale ktoś musiał to przerwać 🙄
K: pójdę otworzyć
M:okejIdę w kierunku drzwi gdy już otwieram widzę Maćka mojego przyjaciela
( Maciek będzie-MK )
MK: Część Krystian przyszedłem cię odwiedzić, taka niespodzianka hehe
K:siema Maciek miło cię widzieć wchodź do środka
Wpuszczam Maćka do domu i idziemy do salonuK: wogule czemu przyszedłeś?
MK: przyszedłem cie odwiedzić bo dawno się nie wiedzieliśmy
Po chwili usłyszeliśmy kroki z pokoju i zobaczyliśmy Mateusza
M:kto przyszedł? Patrzy na Maćka
M:o Hej Maciek
MK:Hej Mateusz spałeś u Krystiana? Czy po prostu przyszedłeś tak wcześnie? Bo jest dopiero 8 :30
K: Mateusz u mnie spał , wczoraj oglądaliśmy film i trochę straciliśmy poczucie czasu
MK: okey, pójdę do łazienkiMaciek idzie do łazienki
K: mówimy mu?
M:nie wiem mi to jest obojętnieNagle maciek zjawia się
MK: wogule Krystian gdzie jest twoja dziewczyna? Zawsze jak przychodziłem tu to byliście taką słodką parą
K:ona zdradziła mnie ...
MK: współczuję
Maciek patrzy na Mateusza
MK: ale widzę że Mateusz wreszcie znalazł sobie
dziewczyne
M:co?
MK:masz malinkę na szyjiMateusz delikatnie się rumieni
M:nie , nie mam dziewczyny
MK: to kto ci zrobił tą malinkę?
M:ummm
Nastała chwila ciszy gdy nagle Krystian się odezwał
K:jak byłem z matim na imprezie to jakaś dziewczyna mu to zrobiła po pijaku
Krystian i Mateusz patrzyli z nadzieją że Maciek uwierzy
MK:uuuuu a chociaż zdobyłeś jej numer
M: nie
MK:to szkoda, co dzisiaj będziecie robić?
K: mieliśmy nagrać film i potem pójść do kina
MK: mogę z wami pójść do kina?
K:wsumie czemu nie , a ty mati co ty na to
M:mi pasuje im nas więcej tym lepiej
MK:to przyjdę wieczorem jak nagracie filmChwilę jeszcze rozmawialiśmy z Maćkiem i po chwili poszedł do domu , trwa chwila ciszy
K: chcesz powiedzieć Maćkowi o nas?
M: Krystian możemy mu powiedzieć, to zależy od ciebie bo jeśli ty będziesz chciał mu powiedzieć to ja też będę chciał mu powiedzieć
K: napewno nie przeszkadza ci to
M: oczywiście że nie, jesteś moim chłopakiem i chce żeby każdy wiedział że jesteś mój
K: "śmieje się cicho" jesteś słodki
M: Krystian wiem że to szybko ale czy może zamieszkalibyśmy razem, jakby teraz kiedy śpimy w jednym łóżku to nie potrzebujemy tak dużo pokoji
K: Wsumie możemy 🤭 może poszukamy jakiegoś domu a potem nagramy odcinek 🤭
CZYTASZ
Gilathiss x Puzonik Miłość jest wśród nas "KxM" "GxP"
RomantizmBędzie to opowieść o dwóch najlepszych kolegach a może coś więcej to moja pierwsza opowieść więc jak będą błędy to pisać Wogule Pisze tą książkę ponieważ jest mało książek o tym shipie więc trzeba to zmienić 😆 nie wiem czemu Pisze tą książkę po pr...