H.W.
Zaprzyjaźniłam się z mordercą. Czy to znaczy, że mogę mu ufać? No jakoś nie bardzo.
Musiałam się z tąd wydostać, a jedynym sposobem był on. Musiał mnie odwieść. Trudno, raz się żyje.***
Gdy już zmusiłam siebie aby wsiąść do jego auta to wolno ruszyliśmy. Spojrzałam na niego przelotnie. Wolno podsunęła się do przodu uważnie obserwując jego reakcję. Zaczęłam delikatnie majstrować przy przyciskach aby jakoś włączyć radio.
- Co ty robisz? -Wymruczał cicho i ze spokojem.- Chcesz abyśmy się rozbili?
- Em... Nie? -Odsunęłam się.- Włącz radio skoro jesteś taki mądry.
- To moje auto, Cannelle -No wow nie wiedziałam.- Więc chyba logiczne, że wiem gdzie jest radio.
A no... Nie ważne. Chłopak przycisnął jakiś przycisk i w aucie rozbrzmiała piosenka. Odrazu wyłapałam jaka. ,,Bring me to life" od Evanescence. Czy to możliwe, że ja kochałam wszystkie piosenki? Dosłownie wszystkie. Nie wiem ale to jedna z moich ulubionych. W aucie rozbrzmiało głośne:
How can you see into my eyes like open doors?
Leading you down into my core.
Where I've become so numb.
Without a soul.
My spirit's sleeping somewhere cold.
Until you find it there and lead it back home.- Wake me up -To on pierwszy znowu zaczął piosenkę. Pięknie. To teraz będę śpiewać pioseneczki z mordercą. Aż się prosiło aby śpiewać.
- Wake me up inside -Zaśpiewałam cichutko.
- I can't wake up -On naprawdę zna teksty piosenek na pamięć.
- Wake me up inside -Śpiewałam.
- Save me -Śpiewaliśmy na zmianę.
- Call my name and save me from the dark.
- Wake me up -Dośpiewywał.
- Bid my blood to run
- I can't wake up
- Before I come undone
Znowu nasze głosy połączyły się w jedną całość. To dziwne, nawet dobrze nie znałam tego chłopaka i może przyjaźń z nim to wielki błąd?
- Save me
- Save me from the nothing I've become -Dokończyłam refren i znowu usłyszałam zwrotkę:
Now that I know what I'm without.
You can't just leave me.
Breathe into me and make me real.
Bring (bring) me (me) to life.
Wake me up -Zaczął jak wcześniej- Wake me up inside -Zaśpiewałam.
- I can't wake up -Śpiewał na na jego twarzy wymalował się uśmiech.
- Wake me up inside -Śpiewałam.
- Save me -Śpiewaliśmy na zmianę.
- Call my name and save me from the dark.
- Wake me up! -Dośpiewywał.
- Bid my blood to run.
- I can't wake up!
- Before I come undone.
- Save me!
- Save me from the nothing I've become.
Zaczęłam już śpiewać dalej:
- Bring me to life.
Chłopak zaczął cicho szeptać jak w piosence:
- I've been living a lie. There's nothing inside.
Dośpiewałam:
- Bring me to life.
Mój ulubiony fragment:
- Frozen, frozen inside without your touch. Without your love, darling. Only, only you are the life among the dead.
Mężczyzna się do mnie uśmiechnął i pociągnął dalej piosenkę:
- All of this time, I can't believe. I couldn't see. Kept in the dark, but you were there in front of me.
- I've been sleeping a thousand years, it seems. Got to open my eyes to everything. -Śpiewałam z uśmiechem. Dawno nie czułam takiego uczucia. Szczęścia.
- Without a thought, without a voice, without a soul. -Zaśpiewał
- Don't let me die here, There must be something more. -Wyszeptaliśmy jednakowo.
- Bring me to life! -Uśmiechnęłam się szeroko.
W jego oczach coś zabłysło. Kochałam tą piosenkę. W jakimś stopniu opisywała.. Mnie.
- Wake me up! -Zaśpiewał.
- Wake me up inside!
Zatrzymaliśmy się na światłach.
- Can't wake up.
- Wake me up inside!
- Save me!!
Spojrzeliśmy na siebie w tym samym czasie.
- Call my name and save me from the dark.
- Wake me up!
- Bid my blood to run.
- I can't wake up!
- Before I come undone.
- Save me!
Śpiewaliśmy na zmianę, patrzyliśmy sobie w oczy nie zwracając uwagi na omijające nas auta.
- Save me from the nothing I've become.
Piosenka zaczęła dalej lecieć i już myślałam, że mi się przewidziało jak zobaczyłam, że chłopak przeniósł na sekundę wzrok na moje usta.
Bring me to life.
I've been living a lie.
There's nothing inside.
Bring me to life.Spojrzał spowrotem głęboko w moje oczy jakby to była prośba. Widziałam to w jego oczach. Pytał mnie o zgodę.
Wtedy zdarzyło się to co myślałam. Scarface złączył nasze usta w delikatnym pocałunku.
CZYTASZ
Love is Brutal
Romance20-letni motocyklista który jest mordercą, od 3 lat upatrzył sobie 16-letnią dziewczynę Hazel Wilson. Scarface nie jest w stanie jej nic zrobić. Chłopak próbuje ją porwać, zamknąć, cokolwiek ale czy jest w tanie coś zrobić? Jeśli jesteś ciekawy/a da...