Oceniają:
~* – Ja
[] – Andromeda Nowak
~ – Grzegorz Antychryst
Gościnnie:
| – Kurwa Slade |Ta, ja też cię kocham. X"""DDD| ~*Moja wina, że wpierdalasz się w każdą analizę opka, w którym jesteś? XD*~ |Klimatycznie ma być i chuj. :D| ~*I właśnie od dzisiaj jesteś Kurwa Slade. XDDD*~ |Super. Pięknie. X"""DDD| ~*:D*~
O czym jest Nina The Killer każdy wie, jednak jeżeli jakimś cudem trafiłby tu ktoś, kto nie ma pojęcia o co chodzi, to jest to FanFiction do Jeffa The Killera o jego psychofance, która koniec końców staje się taka jak on. To tak w wielkim skrócie, jednak historia o Ninie jest tak samo chujowa jak ta o Jeffie, jak nie bardziej. Jak coś to nie inspirowałam się tą opowiastką dla dwunastolatek w edgy fazie zajaranych gównianymi creepypastami, po prostu uznałam, że napiszę coś podobnego, jednak lepszego. No i sorki, ale ten one-shot to gówno najwyższych lotów. Przez praktycznie cały czas jest nieintencjonalnie bekowy, wiem, bowiem ostatnio fragmenty losowe czytałam i ryłam co chwilę, mimo iż wiem, że to nie zostało zaplanowane. Najważniejsze jednak jest to, że ten one-shot, po zmniejszeniu do czcionki, którą analizujemy, czyli jedenastki, ma szesnaście stron i kilkanaście linijek. Zawsze lepsze to, niż to co przeżywaliśmy trzy lata temu przy łopłopłopku o Dednepsus właściwej.
~*Analizujemy po cztery strony na daną sesję analizowania, aby nie oszaleć. No ale mimo wszystko opko nawet szybko się czyta, nie to co historyjkę o Emily.*~
|Ciągle nie mogę uwierzyć, że analiza pierwszej części ma już trzy lata.|
~*Generalnie był dwa tysiące dziewiętnasty, przepaść i dwa tysiące dwudziesty trzeci i czwarty. Chyba większość istot żywych tak ma.*~
[Tak w ogóle, ładna czcionka tytułu. Przynajmniej dopasowana. XD]
~*Wiem, akurat mam od dawna czcionkę Bloody Friday, więc uznałam, że do tego one-shota jest jak znalazł. XDDD*~
~I kolor dopasowany. XD~
[Faktycznie, nie zwróciłam na to specjalnej uwagi. XDDD]
Zaczynajmy!
_____________________________________________________________
Dednepsus The Terminator
[Ale ambitny tytuł, normalnie nie ma chuja we wsi. Ot pseudonim nieoryginalnej głównej bohaterki, ileż tego w świecie FanFiction Jeffowatych mamy.]
~*Niby ta, jednak z dwojga złego lepszy taki tytuł niż „Przegięliście".*~
[W sumie fakt i jak już to pierwszą część też mogłaś nazwać pseudonimem głównej bohaterki.]
~*Nie wpadło mi to wtedy do głowy, dopiero niedawno się skapnęłam, że tak byłoby lepiej.*~
~Nie dziwne.~
[Było tak miło, ale debil roku przyszedł i szlag jasny trafił rozmowę. XDDD]
~Dobry wieczór! :D~
„~*|NA SAM PIERDOLONY POCZĄTEK! X"""DDD| :D Anyway:
JAKIŚ CHUJ ZAJEBAŁ TRANSFORMATOR!
Dnia chuj wie jakiego, kogo to kurwa obchodzi przy tak dramatycznej sytuacji, w miejscowości Kolonii Jurki, w największym pipidówku koło starego młyna, jakiś cwel zajebany podpierdolił transformator! Chuj z tym, że nawet PGE nie wie, co ten transformator zasila, a okolica i tak ma prąd, ale jakiś cwel zajebany podpierdolił transformator!!!!!!!!!!!!1111111111111111oneoneonejedenjeden Jeżeli ktoś wie, kto dopuścił się tego haniebnego czynu proszony jest o zajebanie złodzieja siekierą i oddanie transformatora w ręce PGE.*~
CZYTASZ
Samoanalizatornia nr. II: Zakład psychiatryczny imienia Anatolija 2.0-update 1.
DiversosDruga część poprzedniej Samoanalizatorni, w której jadę po moich starych rysunkach, opowiadaniach, poradnikach i innego tego typu rzeczach. Również, raz na jakiś czas, jako specjalne analizy dodaję jechanie po wydanych gazetach lub książkach, które...