Just Us

Prolog

Maya

Powiew wiatru stojąc na klifie morskim przywoływał wspomnienia dawnych dni, kiedy życie wydawało się być pełne nadziei i obietnic. Gdy zamknęłam oczy, mogłam poczuć dotyk słonecznych promieni na mojej skórze i słyszeć szum fal rozbijających się o skały poniżej. To miejsce było moim azylem, moim schronieniem przed szumem codzienności, ale jednocześnie przypominało mi o tym, co straciłam.

Moje życie zmieniło się nieodwracalnie od tamtego tragicznego dnia, kiedy straciłam wszystko, co kochałam. Od tamtego czasu klif stał się nie tylko moim miejscem refleksji, ale także świadkiem mojej samotnej wędrówki przez życie. Teraz, gdy stoję tutaj, wśród wiatru i fal, czuję, że muszę zmierzyć się z przeszłością, która wciąż mnie gna.

Pamiętam jeszcze, jak przed laty kroplą na kroplę zaczęłam tracić wszystko, co miało dla mnie znaczenie. Byłam naiwna, wierząc, że miłość może pokonać wszystkie przeciwności losu. Ale los miał dla mnie inne plany.

Ta historia zaczęła się od miłości tak silnej, że mogłaby rozświetlić najmroczniejsze zaciemnione zakamarki duszy. Ale ta sama miłość stała się także moim największym przekleństwem, raniąc mnie tak głęboko, że nawet teraz nie jestem pewna, czy kiedykolwiek zdołam się z tego wyleczyć.

W momencie, gdy otwieram oczy na niebo, czuję, że czas na powrót do tamtych dni. To jest moja historia, opowieść o miłości, utracie i próbie odbudowy tego, co kiedyś było. To jest historia o tym, jak nauczyłam się żyć ponownie, tylko z tobą.