Sunoo, pamiętasz jak się pierwszy raz spotkaliśmy? Byłem wtedy nowy, a pani przydzieliła mnie do twojej ławki. Gdybym mógł, chciałbym przeżyć ten dzień jeszcze raz. Wszystko wtedy było nowe, niewinne...
Sunoo, może wszystko zakończyłoby się inaczej gdyby nie ja? Tego też chciałbym się przekonać...
Każdy ruch twojego oka, skierowany na mnie zawsze mnie otaczał. Myślałem o tobie. Naprawdę dużo... Myślałeś kiedyś o mnie?
Zawsze powtarzaliśmy sobie, że jesteśmy przyjaciółmi. Czy gdyby nie to wszystko, dalej byśmy nimi byli?
Jeśli kiedyś to przeczytasz, bo trafi jakimś cudem w twoje ręce, pomyśl o mnie, tak jak ja o tobie.
Czemu nigdy nie pamiętałeś, że masz mnie? Byłbym twoim wsparciem, pomagałbym ci na każdym kroku. Ale nie. Ty wolałeś łamać sobie serce. Jestem ciekaw, czy chociaż wtedy pojawiłem się, choć na sekundę w twojej głowie.
Byłeś moją pierwszą miłością, jesteś nią i na zawsze zostaniesz.
Kochałem twoje oczy.
Kochałem włosy.
Kochałem pulchne policzki, które pięknie wyglądały gdy się śmiałeś.
Kochałem twoje ciało, które z dnia na dzień chudło.
Kochałem twój charakter.
Kochałem ciebie.
Kochałem cię jako PRZYJACIELA.
[A/n] Pierwszy raz piszę coś takiego, mam nadzieję, że dobrze się przyjmie i spodoba.
CZYTASZ
MY DEAR SUNOO...
Teen FictionJest to pamiętniko-dziennik Nikiego. Część wydarzeń została zaczerpnięta z ksiązki ,,Kill me/heal me" Mam nadzieję, że spodoba wam się to, bo piszę takie coś po raz pierwszy. START: 26.03.2024 END:
