THE YOU, I USED TO KNOW...

32 6 5
                                    


Każdy wpis w tym pamiętniku nazywam inaczej. Dziś myślałem o wewnętrznych przemianach człowieka, stąd ten. Zauważyłeś, że się zmieniłem, prawda? Oczywiście nie na lepsze, bo zawsze byłem okropny

Do końca tego okropnego życia został mi jeszcze miesiąc. Cieszę się. Pewnie nie wiesz co to za uczucie, pragnąć się wszystkiego pozbyć. W tym przypadku, chciałbym pozbyć się także siebie, jak śmiecia, który wrzucasz do kosza. Też myślisz o tym samym, gdy na mnie patrzysz? A no tak, nie patrzysz na mnie. Nawet ci się nie dziwię, nie ma na co.

Od około tygodnia, nikt w szkle się do mnie nie odzywa. Wiesz, czy może są jakieś plotki? Nawet Jungwon, z którym przyjaźniliśmy się w trójkę, zaczął mnie mocno unikać. Coś mu zrobiłem? Wstydzi się mnie? Może ja po prostu jestem jakiś inny? Zepsuty? Powinienem już stąd iść. Odejść z tego świata na zawsze

Sunoo ja już nie chcę. Nie mam siły. Wiesz jak wiele wysiłku kosztuje mnie każdy dzień? Ledwie podnoszę się z łóżka, w którym nawet nie jestem pewien czy śpię. Całe moje życie jest monotonne. Każdy dzień wygląda tak samo. Wstaje, ogarniam się, idę do szkoły i spotykam tam brudne spojrzenia, wracam do domu, leżę na łóżku. Widzisz? Nawet przestałem tańczyć, a kochałem to tak jak ciebie. Nie mogę już tego robić. Nie mam dla kogo. Kiedyś patrzyłeś jak tańczę i przychodziłeś na każdą próbę. Już tego nie robisz, więc po co mam się wysilać? To nie ma sensu

Muszę już iść Sun. Pisanie coraz bardziej mnie męczy, ale będę to robił. Dla ciebie. Jeśli kiedyś to przeczytasz, to może zrobi ci się miło, że ktoś tak wiele o tobie myśli. Dobranoc Sunoo, śpij dobrze i proszę, spójrz na mnie jutro chociaż raz, dobrze?


(A/n) Nie będę kłamać, pisząc każdy rozdział, zalewam się się łzami. Wiem, że sama wykreowałam bohatera, tutaj Nikiego, w ten sposób, ale pisanie, jak i czytanie tego co sama napisałam dosyć boli. Mam nadzieję, że u was wszystko jest dobrze, a jeśli nie, to zawsze można przesłać mi DM tutaj lub na ig. mam nazwę w bio. Chętnie was wysłucham i postaram się jakkolwiek pomóc. Zawsze można mi się po prostu wyżalić. Jeśli macie jakieś uwagi, to komentarze są otwarte. Dobranoc !

MY DEAR SUNOO...Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz