Ostatni dzień hotelu. Wsumie się cieszyłam, że wracam do domu, do Patrycj. W końcu będę mogła z nią normalnie pogadać, a nie przez telefon.
Jutro rano wracamy więc dziś będzie luźny dzień, na spakowanie się, czy pójście do sklepu na jakieś luźne zakupy.
Z tego, że był ostatni dzień hotelu, to nie musieliśmy pracować, ja również. Co mi się szczególnie nie podobało, bo lubię moją pracę.
Ale Solar i Białas tak zarządzili, więc też tak musiało być.
Chłopaki wybierali się gdzieś pewnie do sklepu, nie chciałabyć inna, więc postanowiłam iść do sklepu, ale na piechotę.
Poszłam do swojego, znaczy mojego i Michała pokoju, po to by wybrać sobie ciuchy.
W.Bielecka
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
❤️ 💬 🔄 7200 2500 W.Bielecka: 🫶🤷🏼♀️
P.Nowak Hej Blondyna, chcesz mieć syna? ⬇️ W.Bielecka 😼❤️
33mata 🥵❣️ ⬇️ W.Bielecka 😉✨️
Fpmaty Jesteś z MATĄ??
Fp.mataakcccc Jesteś z Michałem?
33wyguś Idolka❣️ ⬇️ W.Bielecka Idol❣️😎
33tadeo Podziwiam Boginii 🥵❤️ ⬇️ W.Bielecka 🫶🫶
33szczepan 🫶🫶🫶 ⬇️ W.Bielecka 🫶🫶🫶
White2115 Się wjeżdża 💪😝 ⬇️ W.Bielecka Dojebana łapa💪
Solarmodelu 😎 ⬇️ W.Bielecka 🤓
Nypel2020 Słodka😍 ⬇️ Fankamaty33 Ona jest maty ⬇️ W.Bielecka XDD
Niektóre komentarze mnie tak skręcały, a najbardziej te od faneczek Michała.. Boże co to kurwa być, nie jestem z Michałem i nigdy nie będę. Musze pogadać z raperem może coś z tym zrobi bo to jest pojebane.
Zabrałam swoje potrzebne rzeczy I wyszłam zamykając drzwi.
-Piechotą? -spytał Michał również wychodząc z domu.
-Jak widać -odparłam.
Matczak patrzył się na mnie jakby czegoś oczekiwał.
-Niezły ficik -Mruknął.
-Dzięki, dobra ja idę -powiedziałam i poszłam dalej.
Ale on zaczął drzeć mordę żebym na niego poczekała, to pójdziemy razem. Nie byłam przekonana co do tego pomysłu, bo fanki Michała i inne rzeczy. Ktoś mógł zrobić nam zdjęcie i dodać, a wtedy to by dopiero była burza w necie, że nasz sławny raperek ma dziewczynę, a ostatnie czego chcę, to spłakanych fanek Blondyna w dm.
-Michał, to nie zbyt dobry pomysł żebyśmy szli razem do sklepu -Mruknęłam.
-Czemu?
-Ktoś nas zobaczy i zrobi zdjęcie, a wtedy to dopiero będzie burza w internecie.
-No to co raper nie może mieć przyjaciółki? -spytał zatrzymując się na moment.
-No może -Mruknęłam I szliśmy dalej.
Szliśmy w ciszy, Michał co jakiś czas mnie zagadywał, a ja nie byłam chętna do prowadzenia konfersacji.
-uważasz mnie za przyjaciółkę? -zapytałam, wbijając wzrok w podłogę.
-No tak, a czemu nie? -spytał.
-Najpierw mnie wyzywasz i krytykujesz, a potem Jesteś dla mnie dziwnie miły, Michał o co chodzi? -spytałam.
