Pov. Hyunjin
Następnego dnia
Wyszedłem z domu a słońce przyjemnie oświetliło mi twarz. Wsiadłem do samochodu i z włączoną głośno muzyką, ruszyłem do studia. Po paru minutach byłem już na miejscu. Zaparkowałem i wysiadłem. Na wejściu przywitałem się z paroma osobami z grupy które też przyjechały. Wszedłem do naszej sali i zobaczyłem że nie ma Lumi, która zawsze nas wita wesołym uśmiechem.
- Dobrze kochani - zaczął pan Kim - niestety nie ma z nami dzisiaj Lumi więc bardzo proszę o dobrą organizację -
Zmartwiłem się. Idąc do garderoby wyciągnąłem telefon i wszedłem w konwersację z Minho
Jinnie
MinhoMinhol
Co chceszJinnie
Czemu nie ma Lumi dzisiaj w studiu?Minhol
Po pracy przyjedź do mnie to ci wyjaśnie.Schowałem telefon i westchnąłem.
- Hyunjin oppa - uslyszałem irytujący głos Ricky na co przewróciłem oczami. Odwrocilem się w jej stronę. Za nią stały jak zawsze jej dwie przyjaciółki- Chciałbyś może po sesji iść ze mną na ramen?- zapytała przesłodzonym tonem i podeszla blisko mnie
- Nie - tylko tyle powiedziałem i ruszyłem do przebieralni z gotowym strojem
- Dlaczego?- zapytała i udawała wielce zranioną - Ja chcę tylko cię lepiej poznać - złapała mnie za ramię
- Powiedziałem nie i koniec tematu. Mam plany i będę ich przesuwał-
- Pewnie znowu z tą twoja Lumką - powiedziała i przewróciła oczami - Co ona niby takiego ma w sobie. Nie jest ani ładna ani nie ma w sobie nic ciekawego - prychnęła
- Po pierwsze - odwróciłem się w stronę dziewczyny i popatrzyłem jej w oczy - Lumi to moja przyjaciółka i jeśli jeszcze raz ją obrazisz w mojej obecności to nie skończysz dobrze. Po drugie jest dużo ładniejsza od ciebie. A teraz pozwolisz że się przebiorę - skończyłem z hamskim uśmiechem.
Zamknąłem się w przebieralni i po chwili byłem gotowy do zdjęć. Makijaż dzisiaj nie był potrzebny. Wyszedłem z garderoby a sesja się zaczęła.
~•~
Dotarłem pod blok Minho. Wjechałem na 7 piętro i zapukałem do odpowiednich drzwi. Otworzył mi je uśmiechnięty przyjacie i wpuścił do mieszkania. Przywitaliśmy się szybkim uściskiem. Ściągnąłem buty i ruszyłem do salonu gdzie siedział Jisung.
- Hej Sung - powiedziałem z uśmiechem i usiadłem obok chłopaka. Przyszedł Minho i usiadł obok nas
- Jest źle- zaczął bez owijania w bawełnę- Dawno nie widziałem jej w tak złym stanie - westchnął zmartwiony Lee
- Co się dzieje?- zapytałem zaniepokojony
- Obawiamy się, że jest coś o czym nam nie mówi - dołączył do rozmowy Jisung - Wiemy tylko tyle że znowu zaczynają ją dobijać wspomnienia ale wcześniej nie było aż tak źle. Nie wiemy jak jej pomóc- chlopak przygryzł wargę - Martwię się o nią. Nie chce z nikim rozmawiać od rana i wyszła tylko po coś do jedzenia. Potem znowu zamknęła się w pokoju.-
- Może ja spróbuję z nią pogadać - zaproponowałem
- Wątpię, że ci się uda ale zawsze możesz sprawdzić czy się przed tobą otworzy - Minho ukrył twarz w dłoniach- Boję się o nią
- Ja też ale spróbuję z nią pogadać -
_______________________________________
Wróciłam :)
Ten rozdział nie wygląda tak jak chciałam ale mam nadzieję że ma sens i wam się spodoba
Lecę pisać rozdział do BMS (zapraszam was do zajrzenia tam bo pierwszy rozdział już jest)
Miłego wieczoru
Candy 💗
CZYTASZ
Zaufaj mi...// Hyunjin
RomanceLumi po ciężkim okresie w życiu, leci do Korei poukładać sobie życie od początku. Już na starcie poznaje chłopaka, który wiele o niej słyszał. Co wyjdzie z tej relacji? Czy Lumi się przed nim otworzy i opowie swoją historię? !!Lekko zmieniony wiek...