Kochasz mnie ? ~Kostek × Bartek~

VIII. Zgoda

Pov: Bartek
Siedziałem na jednej z dwóch kanap w tym domu, obok mnie siedziała Kinga obok niej jeszcze parę osób. Z mojej drugiej strony nie siedział nikt, było jedno wolne miejsce.

Po chwili siedzenia dosiadł się do mnie kostek ?  Nie jestem w stanie opisać mojego szczęścia jak i zaskoczenia całą sytuacją.  Chłopak przytulił mnie i leżał tak sobie, pewnie czekał na mój ruch. Więc nie pozostając mu dłużnym zacząłem przeczesywać mu  jego piękne blond włosy. Leżeliśmy tak jeszcze parę minut.
- ojej jakie słodziaki - Powiedziała Haniula po czym zrobiła nam zdjęcie.
Szybko oderwaliśmy się od siebie. Zapomnieliśmy o tym że wszyscy nas widzą, trochę jak magia. Rozmyślając spojrzałem się na Oliwiera siedzącego już nie co dalej, zawstydził się.

Pomyślałem że lepiej jak bym go przeprosił na osobności. Poszliśmy na górę do pokoju Patryka ( byli już tam paręnaście razy, dlatego się tak żądzą ) Kostek zamkną drzwi.
- przepraszam Kostuś, wybaczysz mi ?
- jasne że tak

Ucieszyłem się, wyciągnąłem ręce w stronę kostka. Na co młodszy przybliżył się do mnie, zawiesił swoje ręce w okuł mojej szyji I zaczął robić malinki. Postanowiliśmy przejść z tymi pocałunkami gdzieś indziej. Usiadłem na łóżko, Kostek usiadł ale na moje kolana tak żeby mógł dalej widzieć moją twarz. Patrzeliśmy się sobie w oczy, byliśmy bardzo wlisko siebie.

W końcu już nie wytrzymałem i zwinnym ruchem zacząłem namiętnie całować Oliego. Na co chłopak oddał pocałunek I jedną ręką trzymał mój polik. Całowaliśmy się tak do utraty tchu. Młodszy przybliżył się do mojej klatki piersiowej teraz oboje słyszeliśmy swoje szybkie oddechy.

Po paru minutach Zeszliśmy na dół do innych.

Ok. 4 nad ranem
Prawie każdy już był porządnie najebany, jedynymi trzeźwymi lub prawie trzeźwymi osobami byli Hania, Świeży, Julita i Wika. Każdy już wracał do domu ( oprócz Kingi, jest dziewczyną Patryka ) Bartek był bardziej pijany od mnie więc postanowił przenocować u mnie. Zdileismy tylko spodnie I bluzę i poszliśmy spać.

Przepraszam że taki krótki rozdział, wybaczcie mi
Nie miałam za bardzo pomysłu a nie chciała bym robić w tym rozdziale kolejnego dnia.
Obiecuje że kolejny rozdział będzie dłuższy.
Zachęcam do głosowania 😘