IV

11 0 0
                                    

---------------------
  • Todoroki •
---------------------

Wszyscy milczeli nawet Kirishima stracił swój uśmniech. Zaczęli mnie przepytywać krzycząc ale nie wytrzymałem od tego hałasu i już dalej nic nie pamiętam bo urwałam mi się film.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Byłem w ciemnym pomieszczeniu, rozglądałem się i zauważyłem pomarańczowe światło. W tym świetle zauważyłem małego bląd włosego chłopca który płakał, a jedynym jeko okryciem które miał były krótki spodenki. Zacząłem się do niego zbliżać.  Podchodząc bliżej usłyszałem bardzo cichcę łkanie jego ale kiedy byłem obok niego zamarłe. Był cały w ranach na policzkach i ciele jak by ktoś go bił, otrząsnołem się i ukucnołem obok. Nawet nie raczył się do mnie odwrócić tylko się skulił i mówił " nie bij mnie " ciągle płacząc

– Nie zamnieżam cię bić – powiedziałem z spokojem w głose

Wtedy raczył się odwrócić i zauważyłem że przestał płakać tylko lekko zaciągał nosem

Zacząłem z nim rozmowę

– Czemu nie masz ubrań? – zapytałem bardzo spokojnie żeby go wystraszyć

– N-no bo ni-niezasluguje – powiedział z załamanym głosem

– Czemu nie zasługujesz?

– B-bo jestem zglubi – powiedział lekko opuszczając głowę w dół

– Czemu tak uważasz? – szkodami się go zrobiło

– M-mama tak u-uważa, a on j-jest przecież m-mądra – powiedział bląd włosy chłopiec - jak można tak traktować dziecko - powiedziałem pod nosem żeby nieusłyszał

Zauważyłem że znowu zaraz ma się rozpłakać więc chciałem coś zrobić ale nagle zaczęła go otaczać fioletowy dym, a z niego wyłonił się Shigaraki i zaczoł coś doniego gadać. Stałem tak jak słup soli bo dosłownie nie mogłem się ruszać i mówić. Shigaraki nagle od niego wstał i wyciągnęła rękę którą ten malec chwycił, chciałem się poruszyć ale nie mogłem i tylko widzałem jak bląd włosy chopiec znika w dymnie z  Shigarakim.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

-----------------------
•  Kirishima •     (po powiedzeniu                           -------‐-----------------    informacji o Bakugo)

Jak Bakugo został złoczyńcom!?

Dlaczego?

Po co?

Zawsze chciał walczyć z nim, a teraz co został złoczyńcom. Co mam zrobić?

Poczułem jak Kami się do mnie przytula smutny co mnie jeszcze bardziej dobiło. Zacząłem słyszeć krzyki wszystkich i pytania o Bakugo, a przesto Todoroki zemdlał. Weszła pielęgniarka po usłyszenu hałasu i wyprosiła nas.

Było późno więc wracałem sam do akademika, a mój chłopak gdzieś poszedł.


••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••••

Oj przepraszam miało być więcej słów a wyszło mniej, za co przepraszam

Mam nadzieję że możebyć

Przepraszam za różne błedy

Miłego czytania arbuziki🍉

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 24 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

         ~| • Zemsta •|~ [ PORZUCONE ]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz