wygraną jambalay

139 9 20
                                    

Perspektywa alastora

-CZY ON NIE WIERZY ŻE MAM ZDOLNOŚCI KUCHARSKIE?!

alastor- pewnie spróbuj

-jak tak można powiedzieć o jambalaji 😢

Lucyfer-nie jestem takim smakoszem zup ale ogólnie nawet dobra 😊👌

-zdychałem i po prostu zacząłem się z niego śmiać i powtarzać krasnal ale go to za bardzo nie ruszyło więc po prostu się udałem w stronę mojego pokoju gdyż on powiedział

Lucyfer-jest dość późno a ja jeszcze nie mam przy sobie moich rzeczy wpadnę szybko do pałacu i będe tak o 22?
Była 20

Charlie- spoko tato będziemy czekać bo myśleliśmy o jakiejś nocy filmowej więc fajnie by było jakbyś był

Lucyfer- spokojnie będe

SZYBKA Perspektywa LUCUFERA

-szybko się przeszedłem do pałacu bo jeszcze po cichu muszę wpadnąć do sklepu, spakowałem walizki ofc jedną z kaczkami a drugą taką z ciuchami czy coś, gdy byłem w aptece musiałem to kupić....

Perspektywa alastora

- kazali mi przejść do sklepu po przekąski ehh a myślałem że odpocznę a jeszcze po tym Adamie mam wielką ranę... Więc poszedłem też do apteki ale kiedy już byłem w aptece byłem zdziwiony

Alastor-co tu nasza niskość porabia gdy miała się dawno udać do hotelu?

-w tedy Lucyfer podskoczył i widziałem że bierze jakieś tabletki ale w ogóle mnie to nie obchodziło więc nie patrzałem na nazwe

lucyfer- JESUS! Co się tak skradasz ?i w ogóle co ty tu robisz 

Alastor-po pierwsze pierwszy zadałem pytanie co robi tu nasza niskość a po drugie lubię być cichy

Lucyfer- (wdycha) jestem uczulony a brakowało mi leków więc wpadłem jeszcze.... szybko emm do apteki (szybko chowa do torby)

Alastor-okej nie komentuje

Lucyfer- a ty?

Alastor- chyba wiesz że Adam mnie pokonał i coś pozostało po nim na mnie , muszę wziąć trochę bandaży ale w końcu kiedy się widzimy Charlie nie cierpliwie czeka leć krasnalku

Lucyfer- ehhh dobra ja już lecę(bierze połowy regału z tabletkami:nasennymi , przeciw depresji , szybki uśmiech , nie próbuj się zadźgac

Alastor-po o ci aż tyle? Mogę spojrzeć?

Lucyfer- emm ja się spieszę do Charlie pasa

-noi szybko uciekł , miałem lekką ciekawość co on tam pakował ale coś mu nie wierzyłem mam alergię ON LUCYFER? ALERGIE HAHAHAH DEBIL BY W TO TYLKO UWIERZYŁ niby miał być tym z jednych ulubionych aniołków idealny

Szybka perspektywa lucyfera

-o kurwa lepiej to szybko kupię bo Zara się zorientują że mam jakieś problemy psychiczne

-byłem już w hotelu ale alastor mnie zaskoczył szybciej przyszedł do hotelu może używa swoich radiowych sztuczek

Perspektywa alastora

-oczywiście wykorzystałem swoje radiowe sztuczki, ale chyba już coś kumam z tą jego niby alergią ale ten temat poruszę z nim potem

Charlie-dobrze kochani już znalazłam fajny film trwa dobre 2 godziny więc nie będzie nudno a długo

-niby to była chistoria o miłości dusz które wstydzą sobie objawić miłość tak to zrozumiałem z tego filmu a dopiero upłyneła godzina a jak patrzałem na lucyfera wogule jak żywy nie chciały się nawet mu oczy zamknąć to mnie wogule zaskoczyło ale kiedy był już koniec filmu i każdy się zbierał do pokojów zauważylem swoim bystrym okiem, jak Lucyfer szybko biegnie do pokoju zjadając jedną z tych ALERGICZNYCH tabletek ale kiedy już to zjad lekko się kręcił jakby był na opity , morze po prostu był zmęczony ale było jedną dziwna żecz zachowywał się tak jak wziął z jednych tych tabletek pomyślałem że kogo opchodzą jakieś sprawy osobiste eięc po prostu udawałem jakbym nic nie widział i poszedłem do pokoju

-szybko obandażowałem ranę i czytałem książkę

Perspektywa Charlie

-kiedy szłam do pokoju taty bo opuścił gdzieś swoją kaczkę ale kiedy weszłam on spał wogule padnięty na łóżko i cięknącą śliną szybko podbiegłam żeby go ustawić do spania ale w ręku miał jakąś tabletkę bardzo mnie to nie zapokoiło i zawołałam Alastora morze on wie co to jest

Charlie- przepraszam Ale że tak późno , ale pilnie potrzebuje twojej pomocy

Alastor-słucham moją drogą

Charlie-wszedłam do pokoju bo plątały się jego kaczuszki ale kiedy weszłam ujrzałam go na połowie łózka padnięty a w ręku miał jakąś tabletkę trzymał zdiagnozuje

Alastor-hmmmm szybko zasnął i tak dziwnie padnął i jeszcze śmierdzi bleee tak wiem co to sam kiedyś to kupiłem .. to chyba jest jakaś tabletka na senność

Charlie-o Jezu morze tatuś ma jakieś problemy z spaniem

Alastor-jeszcze przed filmowym spotkaniu spotkałem się z nim w aptece brał jakiś regał tabletek i mówił że ma alergię

Chalrie-ale on nie ma żadnej alergię xddd jak już coś ukrywa to nie umie kłamać

Alastor-racja racja ale wkońcu co z nim zrobimy

Charlie- jestem trochę zmęczona pewnie ty też zostawmy go do rana i znim porozmawiamy

Alastor-bardzo dobry pomysł, śpij spokojnie !

- w tedy wyszliśmy z jego pokoju, jestem bardzo tym zmartwiona ale vaggie pomogła mi się uspokoić

Ciąg dalszy na stąpi

___________

Dziś dużo nadrobiłam ale zrobię jeszcze więcej nie abć się spoiler!⚠️
Będzie dużo o problemach psychicznych

ZOSTAŁEM STALKEREM DLA NIEGO 😻💅Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz