TRUCIZNA [Kroniki Przemiany] [1]

OSTRZEŻENIE

W opowiadaniu "Trucizna" pojawiają się sceny niesmaczne i nieprzyjemne, niepokojące i niewskazane dla osób wrażliwych, dlatego też oznaczam je 18+ [niewłaściwe poniżej osiemnastego roku życia]. Niektóre wątki mogą okazać się brutalne i poruszać trudne tematy, inne mogą tylko o nich wspominać, lub przywodzić je na myśl.

Trigger Warning: przekleństwa, używki, alkohol, nagość, prostytucja, rasizm, dyskryminacja, okaleczenie, przemoc, manipulacja, eutanazja, śmierć.

Nie pochwalam użycia atrybutów charakterystycznych dla fantasy w niemoralnych celach. Zaklęcia, klątwy, czary, magiczne rytuały i artefakty to tylko środki. Przemoc rodzi przemoc, niezależnie od realiów, w których się poruszamy i nie pochwalam jej w żadnym aspekcie ani fizycznym, ani psychicznym.  

Wraz z koleżankami Autorkami piszącymi "Kroniki Przemiany" założyłyśmy, że będą to opowiadania Dark Fantasy, co narzuciło mroczną konwencję. Każda z nas dysponuje innym potencjałem i tolerancją. Miałyśmy też wyjść poza granice naszej strefy komfortu, w której zwykle tworzymy. Uważam, że "Trucizna" zawiera ciemność w ilości nie mniej niż trzydzieści procent, tyle byłam w stanie unieść bez utraty własnego stylu pisania. Być może, dysponując aktualną wiedzą i umiejętnościami byłabym w stanie skierować się w stronę mroczniejszej strony mocy. Niemniej, musiałam się odnaleźć w nieodwiedzanych wcześniej krwawych i ociekających posoką terenach literatury. 

Jakiekolwiek podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest przypadkowa, chyba że jest to oznaczone inaczej. Tytuły rozdziałów są inspirowane zapachami perfum, a występujące w tekście zaklęcia po angielsku są inspirowane fragmentami piosenek zespołu. Tłumaczenia z angielskiego i na łacinę wykonał tłumacz Google, a okładkę i banner spreparowałam sama przy użyciu programu Canva.