Smiling Critters High School AU.

★1★

Per: Kickin'a
Otworzyłem oczy i zobaczyłem na zegarek na mojej szafce przy łóżku. O Boże jest już 7:15 a na 8:00 mam j3baną szkołę! Zjadłem szybko pizzę z wczoraj *była w lodówce xD* ubrałem się i umyłem zęby , szybko wziąłem plecak i pobiegłem na przystanek autobusowy, prawie wyj3bałem się po drodze ku*wa. Gdy tam dotarłem zobaczelm Hoppy'iego już czekał na autobus.

Kickin: O hej Hoppy!

Hoppy: Hej Kickin i jak gotowy na røzpi3rdol w tej budzie?!

Kickin: No pewnie , że tak!

Hoppy: To super!!!!

Bobby: Hej chłopaki jak tam świadomość , że szkoła jest HEHEHEH?!

Hoppy: Shut up jutro 1 maja więc wolne na szczęście HILL w domku.

Bobby: No nie była bym tego taka pewna?!

Kickin: Czemu???

Bobby: Bo do naszej klasy ma ktoś nowy dołączyć a my się nim mamy zająć ponoć .

Kickin: Ale kto?!

Hoppy: znowu ja pi3rdole...?!

Bobby: No dziewczyna a co lepsze ponoć to wilk.

Hoppy: Ku*wa tylko nie wilka UGH...

Kickin: Będzie ok...chyba?!

Bobby: Ok chodźmy bo jest już autobus.

Kickin: Ja siadam obok Hoppy'iego!

Hoppy: Spoko!

Bobby: A ja koło Picky.

Picky: BOBBY HEJ!

Bobby: HEJ PICKY!

Gdy autobus był już pod szkołą >XD.

Miss Delight: Dzień dobry uczniowie dziś mamy aż 3 nowych uczniów.

Kickin: Aż trzech o boże.

Ok 1 lekcja xD

Mummy Long Legs*dyrektora szkoły imienia Poppy*

M.L.L: Dzień dobry Vindy usiądź i pogadajmy zanim pójdziesz do nowej klasy.

Vindy: Dzień dobry pani dyrektor.

M.L.L: Dostałam papiery odnośnie ciebie i czytając je  natknęłam się na to , że ponoć masz dep3pr3sję i schizofr3nię. Czy to prawda? I jeszcze się tni3sz...

Vindy: T-t-tak proszę pani , ale jakiś czas temu już przestałam się €iąć i mi trochę ustała ta schizofr3nia i d3presja jest mniejsza niż była...

M.L.L: Ok mogła byś pokazać mi ręce?

Vindy: O-okej.

Vindy podgieła rękawy od mundurku szkolnego odsłaniając cięt3 ran¥ na ręce i nadgarstkach.

M.L.L: O boże , ale na razie jest wszytko ok?!

Vindy: Na razie tak.

M.L.L: Ok możesz iść do swojej klasy. Albo ja cię zaprowadzę bo trochę spora ta szkoła. Ok idziemy pod sale nr. 10.

Vindy: Ok...

Gdy dyrektorka i Vindy były w klasie to Pani dyrektor szybko wyszła zostawiając Vindy.

Miss Delight: Uczniowie mam dwie bardzo ważne sprawy! Po pierwsze jest dziś 28 kwietnia a nie 30 kwietnia a po drugie jednak tylko jedne uczeń będzie dzisiaj ponieważ pomyliłam się z inną klasą i dziś mamy tylko jedną uczennicę. A co do tej innej klasy to pomyliłam was ze starszymi z 3B zawodówki na mechanika.