Smiling Critters High School AU.

★7★

Kochani na początek powiem , że chyba nie będę tyle pisać bo mało czyta to....😔

(Po wakacjach już w szkole XD)

Miss Delight: uczniowie mamy nowych uczniów Anarye i Violet Vailet.

Anarye: H-Hej jestem Anarye , ale można mówić mi Ana...

Violet Vailet: siana jestem Violet Vailet, ale mówicie mi Violet...

Vindy: *szepcze do Bobby*(zapomniałam co miałam tu napisać i improwizuje xD) Bobby, która godzina?

Bobby: 8:12...

Vindy: a oki dzięki.

(Jebie mnie to time skip xD w domu)

Per: Vindy
Rozpoczął się dopiero rok szkolny a mi się już tam nie chcę chodzić...eh...teraz ten głupi challenge od Hoppy'iego czy mam być z CatNap'em czy z DogDay'em a z resztą jebie mnie to mam to gdzieś jeśli nie przestaną o mnie walczyć i się kłóci to żadnego z nich nie wybiorę...postanowiłam spotkać się z przyjaciółmi po czym wyszłam z domu.

*Gdy Vindy spotkała się z CatNap'em, DogDay'em, Kickin'em, Hoppy'm, Florą, Kate i Jolą*

Vindy: hej!

CatNap, DogDay, Hoppy, Kickin, Kate , Flora i Jola: HEJ VINDY!

Kate: mogę na słówko Vindy?

Vindy: tak jasne Kate.

Kate: eh...i jak wybrałaś już kogoś!? DogDay czy CatNap?

Vindy: o mój Boże Kate ty też na mnie naciskasz bym wybierała?

Kate: Sorry Kickin mi kazał...

Vindy: nic do ciebie nie mam bo jesteś moją przyjaciółką i uwierz i , że możliwe, że tym chłopakiem będzie właśnie DogDay...tylko nic im nie mów...okej!?

Kate: oki. Z resztą jeśli się przyjaźnimy to nie zrobię ci tego i zachowam to w tajemnicy.

Vindy: dzięki Kate.

Kate: spoko dla przyjaciółki zrobię jak najlepiej Vindy.

*Gdy Vindy i Kate wrócili do reszty po rozmowie na osobności XD*

CatNap: o czym gadałyście?

Kate i Vindy: heh o niczym ważnym...

DogDay: na pewno?

Vindy: tak...

Kate: mhm...

Vindy: Jola mogę na słówko?

Jola: tak jasne...

*Gdy Jola i Vindy poszły na krótką rozmowę na osobności*

Jola: a więc co się stało Vindy?

Vindy: DogDay mi się podoba nie CatNap...

Jola: Vindy ja mogę ci powiedzieć tylko tyle , że rób co chcesz! Dla mnie pasujesz pardzej do DogDay'a niż CatNap'a...

Vindy: też uważam, że pasuje do DogDay'a niż do CatNap'a.

Jola: wracamy do nich?

Vindy: tak.

*Gdy Vindy i Jola do swoich przyjaciół*

Kickin: idziemy gdzieś?

Hoppy: do sklepu?

CatNap, DogDay, Flora , Jola , Kickin , Vindy: okej.

*Gdy poszli do sklepu i byli pezi kasie XD*

DogDay: *szepcze* ej CatNap...

CatNap: hm?

DogDay: *szepcze* kupię Durex na dzisiejszy wieczór z Vindy~(⁠ ͡⁠°⁠ ͜⁠ʖ⁠ ͡⁠°⁠)

Hoppy: kupiłem nam Power Full...

DogDay: super...

Autorka: w moim au Jet takie Power Full niby energetyk, ale można w każdym wieku kupić i nie jest szkodliwy , ale trzeba ostrożnie z dawką napoju i nie szkodzi zdrowiu xD!♥️

*Gdy zapłacili i Hoppy rozdał im po jednym Power Full'u*

CatNap: ej DogDay co kupiłeś? 😏

DogDay: prezerwatywy na dzisiejszą noc z Vindy~

CatNap: co kurwa!? Przecież ja kocham Vindy!

DogDay: ale to ja ją dziś będę ujeżdżał na pieska~

CatNap: nienawidzę cię skurwysynu...

DogDay: a weź spierdalaj...

Tak kochanie następny rozdział będzie 18+!😏♥️