Hejka! Jestem Melania i mam niedługo 17 lat.
Tego zwyczajnego dnia postanowiłam wybrać się do galerii handlowej w celu kupienia jakiejś bluzy. Była godzina 8:30 a ja wstałam z łóżka aby się ubrać. Wzięłam jakieś zielone spodnie cargo i czarny top na ramiączkach, pomalowałam się lekko wzięłam torebkę i wyszłam z domu.
Gdy byłam już w galerii weszłam do rosmana kupić tusz do rzęs i kilka innych rzeczy.
Zagapiłam się w telefon, przypadkowo wpadłam na jakiegoś bruneta przewracając się.-Boże strasznie przepraszam- było mi strasznie wstyd
-Spokojnie nic się nie stało, jestem Borys- powiedział brunet i podał mi rękę aby pomóc mi wstać.
-Melania- odpowiedziałam z uśmiechem
-Masz ig? -zapytał chłopak. Na ig miałam ponad 200k obserwacji ciekawa byłam jego reakcji
-Tak- powiedziałam i pokazałam mu w telefonie moje konto
-omgg kojarzę cię kiedyś wyskoczyło mi twoje zdjęcie haha- powiedział chłopak, wydawał się bardzo miły.
Przyszło mi powiadomienie że chłopak mnie zaobserwował sam miał ponad 300k.
-Dobra, ja już lecę do zobaczenia Mel!
-Do zobaczenia- odpowiedziałam z uśmiechem na twarzy.Chodziłam po galerii jeszcze jakieś 2 godziny i wróciłam do domku.
---------the end--------
Hejkaa!
Podoba się? Niedługo 2 rozdział ♡
Z góry przepraszam że takie krótkie
CZYTASZ
Stay safe || Borys x Melania
Teen Fiction-To zakład? Nie dam się nabrać -Mel, przecież wiesz że nie był bym Ci w stanie tego zrobić- powiedział Borys. Zapraszam do czytania! ♡