nie Mogę Cię Ponownie Pokochać

#1

Siedziałam na parapecie w moim pokoju czytając spokojnie książkę gdy nagle do wparowała tutaj Mel.
- zbieraj się !- posłałam jej pytające spojrzenie - no juz! Jedziemy na imprezę - wyjaśniła.
- to juz druga w tym tygodniu - zajeczalam na wzmiankę o kolejnej imprezie. Mam ich serdecznie dość , ale dziewczyny zawsze mnie jakoś na nie wyciągają. Nic ciekawego tam nie ma oprócz patrzenia się na tańczących , spoconych ludzi którzy alkohol wchłaniają tak jak ja wodę.
Jeszcze te ,, zakochane pary" które w całości się pochłaniają, a na następny dzień wszystkiego żałują.
Lub ci ,, poszkodowani" czyli najczęściej ktoś został zdradzony lub się z kimś pobił.
Naprawdę nie rozumiem dlaczego ludzie biją się o jakieś laski. Znajdzie się inna , no chyba że to ta ,, jedyna" chodź nie sądzę aby tak było.
- masz!- Mel rzuciła w moją stronę czerwoną wąska sukienkę . Nie była dość długa ,ale wystarczała aby wszystko zakryć . Miała małe wcięcie w biuście, a z tyłu była zawiązywana sznurkami.

Mel wyszła z mojego pokoju , a ja leniwie zaczął gałam.
Ubrałam sukienkę , a następnie poprosiłam Mel aby zawiązała mi ją. Lekko się pomalowałam , tusz do rzęs, szminka i trochę cieni na oczy. Rozpuściłam włosy , a następnie ubrałam czarne trampki bo nienawidzę szpilek. A pozatym kojarzą mi się wtedy z moją matką , którą nie widziałam i nie rozmawiałam juz od dłuższego czasu. I mam nadzieję że na długo tak zostanie.

Gdy byłam juz gotowa poszłam do salonu gdzie były juz dziewczyny.
Mel miała na sobie białą, błyszcząca się miniówkę i do tego nie za mocny makijaż. Maja natomiast miała na sobie szerokie spodnie cargo i krótki biały top , a do tego włosy związała w dwa lekkie warkocze , a na twarzy zamiast makijażu miała pełno brokatu.
- ja dziś nie pije- powiedziałam od razu.
- jak zawsze - powiedziały jednocześnie dziewczyny.
- dobrze wiecie że nie lubię za bardzo alkoholu tak samo jak papierosów i używek .
- tak wiemy ale Li , zawsze jak jedziemy na imprezę to ty zanudzasz. Dzisiaj weźmiemy taksówkę i masz w końcu się dobrze bawić!- powiedziała Maja - a pozatym będzie tam Noah i Nicholas więc napewno ci nie dadzą spokoju jak chociaż trochę się nie napijesz.
Noah. Chłopak Mel którego poznała w okresie gdy ja wróciłam do Londynu . Chłopak zaczął do niej pisać , a my ją namówiliśmy żeby się z nim umówiła. Od tamtego czasu są nierozłączni.
Natomiast Nicholas został przyjacielem Maji . Mimo że obydwoje byli sobie w zakochani stwierdzili że lepiej będzie zostać przyjaciółmi aby nie zepsuć ich relacji. Chodź uważam że nie zepsuli by jej , a polepszy . No ale ja wolą.

- chodźcie!- wykrzyczała Mel i pociągnęła nas przed dom gdzie czekała juz taksówka.
- witam drogie panie - powiedział taksówkarz na co się skrzywiłam. - spokojnie , spokojnie jestem dla ciebie za stary- powiedział w moją stronę .

Jechałyśmy tam z okolo 15 minut . Myślałam że znów jedziemy na jakąś randomowa imprezę którą znalazły gdzieś dziewczyny . Ale nie, to nie jest randomowa impreza. Ten dom to raczej willa . Był cały biały i miał cztery piętra. Gdy weszliśmy do środka wydawał się ogromny . Piękne czarne meble współgrały z białymi ścianami.
Po chwili byłyśmy juz w kuchni i dziewczyny robiły sobie drinki . Ja się tylko im przypatrywałam . Nagle ktoś skończył mi na barany i gdy juz myślałam że polecę na podłogę udało mi się chwycić blatu , a oczywiście Nicholas bo Noah nie jest aż tak ,, głupi " bez urazy rozczochrał mi całe włosy .
- oj sorka, zaraz to naprawie - powiedział i zaczął układać mi włosy , ja jedynie kopnełam go w krocze a ten natychmiast się odemnie odsunął.
- ty mała ...- nie dokończył bo dziewczyny i Noah zaczęli się z niego śmiać.
- lecisz z nim Li. Całą drogę tutaj mnie wkurwial. Zasłużył sobie - powiedział Noah.
- aha! Taki z ciebie przyjaciel - Nick udawał obrażonego, ale po chwili sam wybuchł śmiechem

Mel i Noah szeptali coś pokryjomu, ale jak zauważyli że się na nich gapie od razu wrócili do nas.
- ej Li a może chcesz się napić mojego zajebistego drinka? Oczywiście bezalkoholowego.- rzucił Noah puszczając mi oczko na co wywróciłam oczami .
- jeżeli rzeczywiście będzie bezalkoholowy to jasne. - powiedział a chłopak od razu rzucił się po składniki do drinka .

Maja i Nicholas poszli tańczyć , a ja z Mel podeszliśmy do Noah'a .
- proszę dla naszej wspaniałej Li- podał mi ostrożnie drinka.
- dzięki .- rzuciłam tylko i od razu spróbowałam drinka .
Był dosłownie zajebisty. Ale wyczułam alkohol, postanowiłam juz się nie czepiać tylko go wypić bo był boski .
Po chwili gdy go wypiłam poprosił o kolejny , dokładnie taki sam.
Mel i Noah byli troszkę zaskoczeni, ale nie protestowali.

***

Czy siedziałam juz kolejną godzinę z jakimś obcym typem popijając kolejnego drinka gadając o pogodzie?
Możliwe.
Ale muszę przyznać że ta impreza jest zajebista. Nie byłam nigdy na żadnej lepszej , to muszę przyznać.

- Li może troszkę przystopujesz z tym alkoholem?- spytała Mel.
- no co ty , przecież sama mnie namawiałas abym się napiła .- wypomniałam jej .
- ale nie tyle!- wykrzyczała , a typek obok mnie popatrzył się na mnie zaciekawiony naszą konserwacją.
- kto to?- spytała Mel .
Problem w tym że nie wiem jak on ma na imię..
- siema Liam jestem - przedstawił się.
- Melanie - wymamrotała pod nosem.
- może się przysiadziesz do nas?- spytał ją.
- nie dzięki idę na papierosa . Jak nie będziesz nas wiedzieć to dzwoń Li jasne?- spytała.
- mhm.

Siedzieliśmy jeszcze tak z pół godziny gdy nagle poleciała piosenka ,, BABYDOLL- Ari Abdul " i ruszyłam na parkiet pociągając za sobą chłopaka.

Darling, I'm falling
Fucked up over you
Bite me, bruise me
Leave me like you do
Darling, I'm calling
Lay me in my tomb

Zaczęła się piosenka a ja zaczęłam tańczyć próbując zachęcić tańca także Liam'a ale ten zamiast tańczyć gapił mi się na cycki. Dupek.

Call me babydoll
Come break down these walls
Don't leave me alone

Odeszłam od chłopaka i zaczęłam sama tańczyć ocierając się o ludzi także tańczących

Call me babydoll
Too cold, it's withdrawal
This house ain't a home

Podeszła do mnie Maja która zaczęła z mną tańczyć.

- kto to byl- spytała .
- nikt ważny- powiedziałam  i zaczęłam dalej tańczyć.

Oh, father, forgive me
For all my sins
When I meet your eyes
The Devil, he wins
Blinded by your lies
But I play pretend

Teraz zaczęłyśmy wykrzykiwać tekst piosenki .

W końcu od dawna poczułam się jak w domu.