Chapter 1

10 1 0
                                    

‧͙⁺˚*・༓☾ ★ ☽༓・*˚⁺‧͙

Bliźniacy Brightmoon mają już równo 16 lat. Po pamiętnej nocy, Victoria odizolowała się od swojej rodziny. Widywała się z nimi tylko przy posiłkach, na które i tak rzadko kiedy przychodziła. Od wypadku sprzed 2 lat strasznie się zmieniła. Schudła, zaczęła mało jeść, przestała rozmawiać ze swoim bratem oraz z rodzicami. Wyglądała jak nie ona, wyraźna anemia, cienie pod oczami, długie włosy, które przestała obcinać, jedyne co robiła to je tylko czesała, przez co zrobiły się one lekko kręcone. Przestała również bawić się kreatywnie strojami. Dawniej ubierała wszelkiego rodzaju suknie, spódniczki, koszulki, a teraz zakłada na siebie jedynie stare koszulki, które dał jej kilka lat temu ojciec, i -zależnie od pogody- różne spodnie lub spodenki.
Azael mimo wszystko podziwiał swoją siostrę. Często wymykał się i oglądał jak Victoria trenuje, nie wiedział jakim cudem jest ona tak silna mimo, że mało się odżywia.
Był pod wielkim wrażeniem, gdy dowiedział się, że Vicki opanowała klątwę, z którą potrafi zrobić fuzję, aby mogła ona trenować jak dawniej. Zauważył również, że dzięki temu jest w stanie robić potężniejsze zaklęcia niż przed wypadkiem.

»»--☆--««

Azael jak zwykle w wolne dni - siedział w swoim pokoju i przeglądał Penstagrama. Nagle wyskoczył mu post, który informował o imprezie w barze "Eden of Raven" na obrzeżach Kościogrodu. W sumie nic dziwnego - w weekendy zawsze były różnego rodzaju eventy w nocnych spelunach. Lecz jego uwagę przykuło coś innego niż sama informacja, oczy Azaela skupiły się na osobie widocznej na zdjęciu, którą dobrze znał. Pomimo faktu iż fotografia była rozmazana oraz poddana obróbce, po chwili zauważył on w tej osobie kogoś znajomego, bliskiego - Victorię. Z wyraźnym zdziwieniem rozwinął opis aby przeczytać, że gwiazdą wieczoru tej nocy będzie nie kto inny jak jego bliźniaczka. Zdjęcie zostało zamazane tak, aby ukryć tożsamość imprezowej wisienki na torcie, lecz nie przeszkodziło to Azaelowi w poprawnym rozpoznaniu takowej twarzy.

[Zachciało mi się pobawić więc zrobiłam nawet arta (woow)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

[Zachciało mi się pobawić więc zrobiłam nawet arta (woow). Rysunek jest przeze mnie narysowany oraz zedytowany :3]

Po dłuższej chwili przyglądania się zdjęciu, Azael bardzo posmutniał. Jego siostra nigdy nie wspominała, że lubi oraz umie grać na gitarze. Nie miał on tymbardziej pojęcia, że jest ona idolką wśród nastolatków.

- Ehh... Co się dziwić. Minęło już ponad 2 lata odkąd rozmawialiśmy razem... -

»»--☆--««

"Vickii~ Już czas, pora się szykować."
Dziewczyna otworzyła oczy, podniosła się do siadu i rozejrzała się po pokoju. Leniwie przetarła dłonią swoją twarz cicho ziewając. Zauważyła, że na komodzie obok jej biurka, zaczyna się ruszać kulka z szalika. Victoria szybko wstała i chciała podbiec do szalika, ale od razu tego pożałowała. Jej ciało poleciało z impetem na podłogę.

Free Fall // Hunter "The Owl House"Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz