1

118 0 0
                                    

Wiecznie ukrywam siebie
Kim naprawdę jestem, nie wie nikt
Niedoceniony, wciąż porównywany
Potrzeba pokazania wartości
Idealizm stał się moim nawykiem
Przetrwanie dnia - koniecznością
Życie stało się ciężarem
Klucza do zamkniętej bramy ratunku
Szukam bez końca
Pragnienie odnalezienia spokoju
Ucieczka przed oczami wielkich twórców
By stać się człowiekiem
Nie robotem idealizmu
Szansa, by nie zniknąć w otchłani zapomnienia
Żyć z uśmiechem
By złych ludzi nie wpuszczać do serca
Ja i mój raj
Raj bezpieczeństwa i zrozumienia

Wiersze Where stories live. Discover now