Rozdzial 7 „ „happy" ending?"

12 0 0
                                    

No i jak ja mam zakończyć tego fan fica, napewno będzie tak że Daniel i Mikołaj żyją sobie razem ale coś się stanie... choć nie jestem pewny czy zrobię tak na 100%, bo pomysły mi się kończą a chciałbym zakończyć to podwójnym samobójstwem ale nie mam tyle odwagi żeby tak zrobić, przepraszam że przyszedł*ś myśląc że jest kolejna część ale no trudno mi się pisze zakończenie.
__________________________________A więc Daniel postanowił dać szansę Mikołajowi, niestety nie wyglądało to za dobrze, Daniel niemógł coś do niego więcej czuć, lub przynajmniej nie umiał tego odkryć ale Minęły 4 dni.

— 09:20 —

Daniel spał u siebie na łóżku aż w końcu się obudził, odkrył że Mikołaj podczas nocy przyszedł do jego łóżka pójść spać.

D: – eh... już mu dam spać tak.. z resztą chłopak za dużo przeżył... śpij sobie.

Daniel wstał z łóżka zaczynając się przygotowywać do pracy, w czasie gdy Mikołaj spał, Daniel wszedł do łazienki żeby się umyć była wtedy około 10:12 a Mikołaj się obudził, nie widząc Daniela ale słysząc że woda leci w łazience, wiedział że Daniel się myje problem w tym nie wiedział co zrobić jak Daniel wyjdzie umyty w ręczniku, więc wyszedł z pokoju o schował się w kuchni żeby nie robić żadnego wstydu sobie ani Danielowi.

M: – kurwa... wiem że jeden błąd sprawi że napewno mnie nie pokocha... kurwa kurwa kurwa..

10:25 a Daniel wyszedł z łazienki, poszedł do pokoju i nie widząc Mikołaja.

D: – Miki? Mikołaj? Gdzie ty jesteś?... hm... może w kuchni jest ale najpierw się przebiorę.

Przebrał się w jakieś spodnie czarne bluzkę białą i czarną bluzę z swojego merchu, po czym poszedł go kuchni

D: – Mikołaj! Po co wyszedłeś z pokoju?
Powiedział spokojnym głosem.

M: – J-ja uhm po prostu się obudziłem i chciało mi się lać, w ty się myłeś wiesz poszedłem tutaj...
D: – Mhm.. a mogę cię poprosić o coś? Proszę.
M: – Ja? Ale w czym.
D: – Proszę wyprowadź yoshiego na dwór jak będę w pracy.
M: – Oh- ta jasne..
D: – Dzięki stary, jesteś najlepszy.

Daniel na dłuższą chwilę przytulił chłopaka z wdzięczności a potem wyszedł z domu do pracy ok. 10:45, a Mikołaj się poczuł pokochany pierwszy raz w życiu, trochę się zaczerwienił

M: – ......... Kocham go.. naprawdę... proszę chce żeby mnie też kochał.

M: –... cóż by tu zrobić... nie wiem... chyba sobie po prostu pooglądam telewizję... ale najpierw wyjdę z yoshim, tak jak Daniel mi kazał

A więc wyszedł na spacer z psem, aż w końcu Mikołaj wszedł do domu po spacerze, postanowił pooglądać filmy i zasnął podczas oglądania "Dlaczego ja"

Przez większość dnia zbytnio się nie działo, Mikołaj spał, daniel pracował do późna, więc po prostu time skip do 21:21 (postaram się dużo napisać bo to ostatnia część a przez połowę dnia nic nie było)

Daniel wrócił do domu, widząc Mikołaja śpiącego.

D: – a ten co? Nie spał całą noc?
D: – miki wstawaj-.

M: – ...eeugh-... o Boże... trochę zasnąłem... witaj Danielu...

D: – dobra chyba spałeś w nocy ale jak cos się dzieje to mów... możemy jutro pojeździć po mieście, mam wolne i chce dzień z tobą spędzić...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Aug 20 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

DxM | Tylko „Przyjaciel"?Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz