Choćbyśmy się nienawidzili,
Choćbyśmy się wzajemnie krzywdzili.Zawsze wydajemy się dla siebie podobni,
Wydajemy się dla siebie mili.I choć nie czuć i bym nie chciał,
Zawsze byłeś moim "ojcem".Dałeś mi kiedyś jakąś plakietkę...
Zasadziłeś w głowie spsuty ogród botanika,A ja, na szyi ciągle noszę
Z nią naszyjnik „Metallica".
CZYTASZ
Obiekt, który się zmienia
شِعرOto 2 zbiór wierszy :3 Mam nadzieję że wyjdzie lepiej niż wcześniejszy....... Zostańmy dobrej myśli.