Pov Julita
Chyba pójdę na skejt park a w sumie mam coś jeszcze do zrobienia chyba nie więc idę gdy byłam na skejt parku przypomniałam sobie że nie powiedziałam mu że wychodzę no trudno się mówi gdy jeździłam zobaczyłam go Patryka zobaczyłam że się domnie zbliża więc powiedziałam do niego Hej
Q- Hej młoda
J- co tak wcześnie jesteś
Q- a dałem Fausti śniadanie i przyjechałem tu bo kocham to miejsce
J-no w sumie tu nie jest aż tak źle
Q- nie złościsz się na mnie?
J- czemu mam być na ciebie zła?
Q- bo powiedziałem do ciebie młoda
J- nie ty tylko możesz
JEZU JULITA CO TY MÓWISZ ŻE ON TYLKO MOŻE JEZU JSI WSDYD
Q- o fajnie dobra to ile w sumie jeździsz?
J- rok
Q- ja trzy lata hah
J-długo
Q- no a co myślałaś że ile jeżdże?
J- myślałam że dw- ktoś popchną nie na Qrego ała...
Q- wszystko okej
J- t-tak tylko kostka b-boli bardzo
Q-dawaj na barana
J- co z naszymi deskorolkami mi?
Q-przyjde ponienpuźniej ważniejsza jest twoja kostka
J- no w sumie niemam innego wyboru
Wskoczyłam na jego barana i zaniusł mnie pod dom i mu podziękowałam
Wchodząc do domu Bartek zauważył że kulieje więc spytał się
B-czemu kulejesz
J- a przewruciłam się
B- a ok to idź na łużko odpocznij
J- okej
Poszłam na balkon się przewietrzyć a tam obok mnie Qry
Q-hej
J- o Hej nie zauważyłam cię
Q- masz podał mi deskorolkę
J- chyba cię polubiłam
Q- o mam koleżanke
J- tego nie powiedziałam głuptasie
Popatrzyłam mu głemboko w oczy ale one były ładne... NIE JULITA TO TYLKO KOLEGA
Pov Qry
Podałem jej deskorolkę i powiedziała mi że mnie polubiła wtedy popatrzyliśmy sobie głemboko w oczy ona ma piękne oczy... QRY CO TY GADASZ ONA CIĘ POLUBIŁA I MÓWI ŻE JESZCZE NIE JEST TO TWOJA KOLEŻANKA PATRYK CO TY GADASZ
USPOKUJ SIĘ
Wtedy Bartek krzyknoł do Julity
J- to ja już idę pa
Q- pa
---------------------------------------------------------
333 słowa
Krótki ale jest
Czy oni się w sobie zakochali czy to tylko przyjaźń??