Cześć wam w ten poniedziałkowy, szary dzień po długim weekendzie. Powroty do szkoły są zawsze trudne, zwłaszcza że pierwsza lekcja była z moją wychowawczynią, która jest bardzo mocno j3bnięta. Ona se pofarbowała włosy na ciemniejszy odcień (oczywiście przez przypadek), ale strzelam, że kupiła nie tą farbę, co miała. Dzisiaj stwierdziła, że będziemy wystawiać oceny z zachowania i śmieszne jest to, że nie zdążyła w ciągu 45 minut. I oczywiście musiała się nas pytać, jaką dajemy sobie ocenę (nie mówię, że to źle, ale ona nie brała pod uwagę swojej nauczycielskiej oceny), więc praktycznie wszyscy dostali przynajmniej ocenę dobrą.
Ale pomijając moją walniętą wychowawczynię, to miło i spokojnie minął mi ten dzień. Dostałam kilka fajnych ocen, no i część nauczycieli powystawiało mi proponowane oceny. Finalnie wyjdzie mi czerwony pasek na świadectwie, więc się bardzo cieszę, że udało mi się utrzymać poziom z zeszłego roku szkolnego. Obym tego nie zaprzepaściła.
------------
Dosłownie przed chwilą obejrzałam trzeci odcinek Demon Slayer i jest według mnie bardzo fajny. Mimo różnych opinii, że to jest filler, mi się świetnie go oglądało. Uwielbiam naszego słodkiego Filara Mgły, który pomimo ważnej pozycji, nadal zachowuje się tak dziecinnie. I to jego duo z Tanjiro jest po prostu genialne. Szkoda, że pojedynek treningowy Sanemiego, Obanaia i Muichiro nie trwał dłużej, bo się super na niego patrzyło. Następny odcinek będzie mocny, ale nie będę nic spoilerować, zresztą sama sobie też nie będę :)
------------
Do następnego!
CZYTASZ
Roztrzepane Wizje | Rok 2024
فكاهةLuźne przemyślenia licealistki z profilu humanistycznego dwujęzycznego, może jakieś opowieści, preferencje muzyczne. Kontynuacją są Roztrzepane Wizje #2 | Rok 2024 Okładka zrobiona przeze mnie, fotografia znaleziona na Pinterescie
