czyli jesteśmy razem ??

35 1 0
                                    

Pov lloyd

Milczelismy.... Ale postanowlilem to przerwadz wiec powiedzialem
L:n-naprawde ?...
R:tak, tak jestem w tobie na maksa zabujana martwie sie o ciebie w chuj
I jak cie widze z inna to jestem mega zazdrosna, tak...
L:wiesz co jeste najlepsze ?
R:co ?
L:to że, też jestem w tobie na maksa zabujany martqie sie o ciebie w chuj i jestem zazdrosty jak widze cie z innym
R:n-naprawde ?
L: TAK i jestem tego pewien
R:to jak ? Jeatesmy razem ?
L: TAK OCZYWISCIE !!
R:a mówiemy reszcie ?
L: mysle że narazie nie potrzeba bo zar bedzie oo jestescie tazem ? Oo ale para !! Oo shipuje was, wiec narazie lepiej nie
R:ohh to prawda za doslownie sekunde by tak bylo wiec masz racje lepiej nie, przynajmnie narazie
L:noo, w koncu i tak sie dowiedza czy tam my im powiemy
R:noo

Na jutro pov rumi

Obudzilam sie i... Byl piekny dzien taki jak nigdy (co sie żadko zdarza)
L: hejka slońce
R:hejciaa
Przytuliłam go i do pokoju wszedl kai...
K:aaa mamy was hahahhahaha
L:kai..
K:HAHJAJAHHA MAMY WAS HAHAH
R:nosz ja pierdol# ku!wa
K:Łoo ale co tak agrezywnie ??
L:ja powiesz reszcie to cie udusze wlasnymi rekoma z psyhopatycznym
Uśmiechem na twarz (;
K:DOBRA DOBRA
ale bylo widac że i tak powie reszcie a lloyd go nie udusi
L:tooo co robimy
R:kompletnie nwm

Pov lloyd

Mialem ochote ją pocalowac ale nie wiedzialem czy moge, zaoytac nie zapytam wiec nwm poprostu to zrobie
L:ej rumii
R:hm
I w tedy ja musnolem w usta potem jeszcze i jeszcze i soe zaczelismy calowac... No ale pięknie nie może byc i do pokoju wszedla skaylor z aparatem.. Zrobila na zdj jak sie calujemy
S:hihihi
__________________
Hejciaa
Sory że tak puzno i taki krótki ale na jutro szykuje cos mocnego i dlugoego a noe moglam duszżego pisac bo bylam mega zajeta
Milego dzionka/nocki papatkii

czy uda nam sie znowu ? (llorumi)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz