,,Walka z Demonem"
Luty minął spokojnie, zaczął się marzec miesiąc, w którym szkoła miała zostać przejęta, przyjaciele byli gotowi.
Nastał dzień, piętnasty marca walka była krwawa a tego dowiecie się po przeczytaniu rozdziału
- To już, ognisty deszcz pada znowu – krzyknęła Lilith rzucając przyjaciołom spojrzenia
- Szybko – krzyknęła Lila.
Wraz z Jake'iem wybiegły na dwór gdzie była cała akademia.
- Witaj Feveer – powiedział demon wywołując w Lilith wściekłość i zuchwałość jakiej nauczył jej Refaus
- ORNEUSZU DEMONIE OGNIA JA LILITH FEVEER POKONAM CIĘ I DASZ SPOKÓJ WSZYSTKIM UCZNIOM AKADEMII – krzyknęła z honorem wychodząc na środek a wraz z nią Jake i Lila.
- A więc tak, dobrze zobaczymy kto dzisiaj zwycięży – rzucił demon po czym rozpoczęła się walka.
- HAHAHA Feveer, zostałaś sama twoi przyjaciele polegli, nie dasz sobie rady, miała wymówić zaklęcie ale w tym momencie demon rzucił w nią strzałą, która przebiła jej czoło.
Wychodziło na to że miał być to koniec Lilith traciła litry krwi jej przyjaciele byli omdleni a demon śmiał się złowieszczo
- TERAZ JUŻ NIC MNIE NIE POKONA.
- Nie byłabym taka pewna – rzuciła Lilith, która wstała z ziemi i wyjęła z siebie strzałę.