Maya i Lily dotarły do domu Lily. Rodzice Lily byli bardzo wdzięczni Mai za uratowanie ich córki. Zaprosili ją do środka na herbatę i ciastka.
Maya opowiadała rodzicom Lily o tym, jak została Aniołem Miasta. Opowiedziała im o swojej mamie i o tym, jak bardzo jej brakowało.
Rodzice Lily słuchali uważnie. Byli pod wrażeniem odwagi i dobroci Mai. Powiedzieli jej, że jest inspiracją dla wszystkich.
Maya spędziła resztę popołudnia z Lily i jej rodziną. Grały w gry, rozmawiały i śmiały się. Maya poczuła się jak w domu.
Kiedy nadszedł czas, aby Maya wracała do domu, rodzice Lily podziękowali jej jeszcze raz. Lily przytuliła ją i powiedziała:
"Dziękuję, że mnie uratowałaś, Majo. Jesteś moim aniołem."
Maya uśmiechnęła się i powiedziała:
"Nie ma za co, Lily. Cieszę się, że mogłam pomóc."
Maya wyszła z domu Lily i skierowała się w stronę swojego domu. Czuła się szczęśliwa i spełniona. Wiedziała, że jej mama byłaby z niej dumna.
CZYTASZ
Maya. Anioł sprawiedliwości
FantasyMaya, młoda kobieta obdarzona niezwykłą mocą, zostaje wybrana przez tajemniczą organizację do walki z niesprawiedliwością. Posiada dar manipulowania prawem fizyki inne zdolności wykorzystuje , by wymierzać sprawiedliwość tym, którzy na nią zasługują...