(oni tutaj wszyscy skończyli liceum | autorka <3)
Siedziałem sobie u Minho i oglądałem z nim film. Byliśmy do siebie przytuleni i ogólnie tak fajnie było ale nagle do jego pokoju gwałtownie wszedł Jeongin.
-Dzieciaku adoptowany, nie nauczyli cię, żeby pukać? -zapytał Minho.
-Gołąbeczki, mam newsa -powiedział ignorując pytanie mojego chłopaka. Wyciągnął szybko telefon i zrobił nam zdjęcie. Na szczęście szybko zdążyłem zasłonić twarz, więc może tak źle nie wyszło.
-Jesteś pojebany -wymamrotałem -taki news.
-Dobrze, że wy nie jesteście -najmłodszy przewrócił oczami -słuchajcie co! Po pierwsze changlixy się pobierają, po drugie poznałem kogoś.
-Co kurwa, jak to? -powiedział Minho.
-No, ja też nie wierzę, że się w końcu chcą poślubić!
W końcu. Zaręczyli się kilka miesięcy temu i wszyscy czekali aż w końcu będzie ten jebany ślub.
-Nie to. Ty kogoś poznałeś, Jeonginnie!? -zaśmiał się.
-Changbin się pobiera i mi nic nie mówił! -powiedziałem. I sprawdziłem swój telefon, którego nie używałem od kilku dni -japierdole, faktycznie. To dla tego wtedy ten telefon dzwonił i wibrował jak popieprzony.
Binnie mi to napisał i zaprosił mnie i Minho na ślub i wesele.
-Minhooooo, idziemy na śluub! -ucieszyłem się -na wesele! W końcu coś ciekawego!
-Bycie na jakiejkolwiek imprezie z Hanem Jisungiem to po prostu... -zaczął mówić Minho ale rzuciłem w niego poduszką.
-Ja nie próbowałem i nie chcę w sumie -przyznał In.
-Ale on idzie na to wesele i ty też idziesz. Wiesz, że ich wesele będzie dojebane.
-Jakoś może przeżyje.
-Gdzie to i kiedy? -zapytałem.
-Jakoś za dwa tygodnie w jakimś lokalu z weselami gdzie się wynajmuje też pokoje na wesele, żeby potem w nich spać czy coś -wyjaśnił najmłodszy.
-Aha. Bo tak to się nazywa, że bym nie zgadł co to jest.
-Japierdole, w końcu się napijemy tak porządnie! I Bin dołącza do naszej rodziny! A wy kiedy zamierzacie się pobrać? Będziemy jedną wielką rodziną! -zawołał zadowolony Jeongin.
-Nie wiem, nie twoja sprawa -powiedziałem uśmiechnięty ironicznie do brata -i nie przesadzaj z tym alkoholem.
-To wesele wszyscy się napijemy!
-Masz po prostu nie przesadzać. Ja cię nie będę wynosił stamtąd ledwo żywego.
-Dobra, kogo poznałeś? W końcu kogoś masz? -zapytał Minho.
In nigdy nie miał drugiej połówki. Wiedzieliśmy tylko, że w odróżnieniu od nas był hetero. Wydawało się to trochę dziwne w naszej paczce, że dołączy do niej dziewczyna.
-Ma na imię Melody, jest słodką, niską blondynką, poznałem ją w klubie.
-Mhm. I co? Jesteście razem? Podobasz jej się? -odpowiedział Minho.
-Nie mam pojęcia. Od tamtej imprezy piszemy razem w miarę często, gadamy na kamerce i w ogóle. Często mówię jej jakieś komplementy, żaby wiedziała, że mi się podoba ale nie wiem czy to miłość.
-Podoba ci się, tak? Jej wygląd czy charakter? Jeśli się nie znacie długo to chyba trudno będzie to stwierdzić czy faktycznie się kochacie -powiedziałem.
CZYTASZ
eyes don't lie | minsung
RomansaJeongin - młodszy "brat" Hana Jisunga postanowił, że da Jisungowi Snapchata brata jego przyjaciela z klasy. Tak to się wszystko zaczęło jednak jak Jisung razem z przyjacielem Changbinem, bratem Jeonginem i jego kolegą Felix'em oraz z Minho wyjeżdżaj...