MXTX One-shots

🦊 Dziecko z przyszłości 🦊

W tej opowieści pojawi się:

- mpreg(Czyli facet może zajść w ciążę. Nie pytać jak. 😅)
- sekretne dziecko z przyszłości
- podróże w czasie

Shipy: Hualian

Miłej lektury! ☺️

🦊🦊🦊🦊🦊🦊

Dzień zapowiadał się dość zwyczajnie. Xie Lian robił porządki na około domku (świątyni). Hua Cheng przebywał w królestwie duchów z powodu jakiś spraw.
Xie Lian skończył porządki i wybrał się do miasta. Miał zamiar ugotować coś do jedzenia dla swojego męża. (chodź jedzeniem tego nazwać nie można)

- San Lang dzisiaj wraca. Pewnie będzie głodny więc coś mu ugotuję. - powiedział do siebie Xie Lian

Xie Lian poszedł do miasta i zrobił potrzebne zakupy. Były one niewielkie ale wystarczające dla dwóch osób. Gdy mężczyzna wracał z miasta usłyszał czyjś płacz. Xie Lian znany z dobrego serca postanowił zobaczyć skąd dochodzi płacz i do kogo on należy. Szedł za dźwiękiem a dotarł do jego domu. Przed domem zobaczył płaczącą dziewczynkę. Powoli i delikatnie podszedł żeby nie wystraszyć dziewczynki.

- Witaj. Zgubiłaś się? - zapytał Xie Lian dziewczynkę

Dziewczynka spojrzała na Xie Liana i w ciągu kilku chwil znalazła się w objęciach Xie Liana. Dziecko mocno przytuliło Xie Liana. Mężczyzna był lekko zdziwiony ale odwzajemnił przytulasa.

- Mama! Gdzie byłeś?

Xie Lian zdziwiło, że obce dziecko nazwało go mamą. Ale pomyślał, że dziecko musi być przestraszone i dlatego myli go ze swoją matką.

- Byłem w mieście na zakupach. A ty co tu robisz?

- Zgubiłam się i nie mogłam znałeś ciebie ani taty. - wyjaśniła dziewczynka

- Jak nazywa się twój tata?

- Hua Cheng. Jest królem duchów.

Xie Liana zabrakło języka w gębie. Nie mógł uwierzyć że San Lang ma dziecko z jakąś kobietą i nic mu nie powiedział.

- Jesteś pewna, że twoim ojcem jest Hua Cheng? - zapytał zdezorientowany Xie Lian

- Tak. Mama nazywa go San Lang - powiedziała z uśmiechem dziewczynka

- Naprawdę. Ciekawe....

Xie Lian jest sfrustrowany. Jakaś kobieta zrobiła dziecko jego mężowi i jeszcze nazywa go tak samo jak on. Trzymał jednak emocje na wodzy żeby nie przestraszyć dziecka.

- Powiedz jak ci na imię?

- Hua Yin.

- Piękne imię

- Mamo kiedy wróci tata? - zapytała Hua Yin

- Dziś wieczorem.

Xie Lian zabrał Hua Yin do domu. Przygotował posiłek. Dziewczynka wyczuła zapachy z kuchni (a raczej smród 😂) i domyśliła się co się święci. Xie Lian nadal udaje, że jest matką dziewczynki dopuki nie wróci Hua Cheng.

- Mamo co robisz?

- Gotuję jedzenie dla taty

- Ja też chcę

- Dobrze to zrobię też dla ciebie

Nastał wieczór. Hua Cheng wrócił do domu. Gdy tylko przekroczył próg domku poczuł że coś jest nie tak. Usłyszał dźwięki dochodzące z domku. Xie Lian usłyszał kroki króla duchów i poszedł żeby go powitać.