*3*

21 5 1
                                    

Agnes

Mike był słodki i zawsze się om troszczył jak o własną siostrę. Może dlatego, że byłam od niego młodsza o dwa lata. Często zabierał mnie na imprezy i nie pozwalał pić alkocholu, a wiele osób mnie do niego namawiało. W pewnych momentach wydawało mi się, że jest moją mamą, a nie przyjacielem.

Chłopaka był szalony. Nawet nie zdajecie sobie sprawy jak bardzo. Co kilka miesięcy farbował sobie włosy. Aktualnie ma czarne z czerwonymi pasemkami. Był wysoki i przystojny. Czasami nawet zastanawiałam się czemu akórat nie jestem z nim. Może dlatego, że on do mnie nic nie czuję.

Przed snem zadzwoniłam do mojego chłopaka. Odebrał po czwartym sygnale.

- Hej Alex - przywitałam go ciepło.

- Helo. Co tam skarbie

- Nic. Tęsknie za tobą! - wręcz wydarłam mu się do telefonu.

- No słychać - w tle usłyszałam jakieś śmiechy.

- Jesteś z kimś - spytałam zaniepokojona. To był kobiecy głos. Zaczęła mówić.

- Ej ty posłuchaj. Alex jest u mnie w łóżku łóżku. Dałam mu tego czego ty nie mogłaś. Hahaha jesteś żałosna i z wami koniec kochanieńka - byłam oszołomiona. Gdy się rozłączałam słyszałam jeszcze już mojego byłego chłopaka jak śmieję z tą suką. Tego się po nim nie spodziewałam. Nie wiedziałam, że będzie, aż takim chamem.

Czułam jak łzy płyną po moim policzku. Schowałm głowę w poduszkę, aby zagłuszyć głośne szlochanie. Nie wiedziałam co mam z sobą zrobić. To był najgorszy sposób w jaki chłopak może z tobą zerwać. Po gorzkiej żałobie, która trwala zaledwie piętnaście minut zadzwoniłam do Mike'go i opowiedziałam co się właśnie stało.

Chłopak kazał mi wyjść z domu i wziąść jedną łyżkę. Było już późno, więc wyszłam z mojego domu uprzednio ubierając czarne trampki i skórzaną kórtkę. Zamknęłam cicho drzwi na klucz tak, aby nikt nie słyszał i poszłam w stronę chłopaka.

Szłam nie całe pięć minut, gdy spotkałam go na swoje drodze. W dłoniach Trzymał słoik - Nutelli i swoją łyżkę. Ten chłopak zawsze wiedział jak poprawić mi humor. Podeszłam do niego ze łzami w oczach i wtuliłam się w jego tors. On odwzajemnił uścisk. Poszliśmy na plac zabaw. Zajęliśmy miejsca na karuzeli i zaczęliśmy wyjadać orzechowy krem z słoika.

- Opowiesz mi co się wydarzyło? - Mike'y przerwał ciszę i zadał mi to trudne pytanie.

- Al zadzwonił do mnie, znaczy to ją zadzwoniłam do niego i przywitałam. Cały czas się śmiał i żartował, ale nie ze mną - łzy płynęły powoli po moich policzkach. Tak strasznie mnie to bolało. Ja go naprawdę kochałam. Wtuliłam się w niego j zaczęłam głośno płakać.

- Ej już wszystko dobrze. Może to był głupi żart, a jutro wszystko się wyjaśni - pocieszał mnie głaskając moje ciemne włosy - No weź zjedz trochę Nutelli to ci przejdzie, zawsze pamiętasz jak byłaś smutna - roześmialiśmy się.

~•~•~•~

Szłam przez korytarz, u mojego boku był Michael. Byłam strasznie sestresowana. Ściskałam ręcę w pięści i wzrokiem wyszkiwałam Alex'a chcą wyjaśnić wczorajszą sytuację.

- Popatrz tam stoi! - szarpnął mnie za ramię i odwrociół w jego stronę.

Faktycznie stał tam, a najgorsze było to, że nie był sam tak jak się tego spodziewałam. Czułam, że zaraz po policzku zaczną płynąć mi łzy. Nie poddałam się i postanowiłam wszystko wyjaśnić z chłopakiem.

- Hej, możesz mi wyjaśnić wczorajszą sytuację - zaczęłam, patrząc z nienawiścią na Jesice. To niby ona się z nim przespała.

- No nie widzisz. Mam ładniejszą - wskazał na dziewczynę, a ją byłam bliska histerii.

- Tyle miesięcy spędzonych razem, a ty tak po prostu mnie zostawiasz dla jakiejś debilki! Bo co do jasnej cholery, bo dała ci dupy! - zauważyłam jak wsyscy się na nas patrzyli. Nie zważając na to kontynuowałam moją wypowiedź - Mówiłeś, że mnie kochasz, że zrobiłbyś dla mnie wszystko! I jakie znaczenie mają twoje puste słowa! - krzyczałam. Mikie próbował mnie odciągnąć od Alex'a. Mój przyjaciel dał mu ostrzeżenie typu "Już nie żyjesz gnojku". Następnie wziął moją rękę i odeszliśmy od tych idiotów.

~••~••~••~••~

Kolejny rozdział, mam nadzieję, że wam się podoba.

Rozdział nie sprawdzony, mogą być błędy.

Proszę o gwiazdki i komentarze. To dla mnie ważne.

Zapraszam również na ff "True Love"

20 wyświetleń i 8 gwiazdek ----> Next

Dziękuję tym, którzy głosują na historię.

~ ThisIsMoment

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 13, 2015 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

She will be mineOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz