hymn ludzi z bolącym żołądkiem

3 2 0
                                    

dzień ciągnie się
przez pieprzoną wieczność
słyszę przeszywające gwizdanie
z piętra wyżej
zerkam na czas: godzina trwa już
co najmniej kilka dni

kulę się miotam przekładam
zrywam siadam i składam
płacz nawet nie wchodzi już
w grę
choć tylko on pozostał
na tę ciagnacą bezradność

półracjonalizmOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz