Miłość i kłamstwo. Ukryta prawda. Czy dowiemy sie wszystkiego?

Proszę daj mi mu pomóc!

-Tomas - Nie odpowiedział nic i podszedł powoli do drzwi.
-Kasia - Tomas proszę Cię uważaj.

Otworzył drzwi i ujrzał w nich Pą szukającego Kasi

-Pą - Hej tomas wybacz że przeszkadzam ale szukam Kasi, wiesz może gdzie ona jest?
-Tomas - Nie wiem. Była z Tobą, ona nie jest już moim problemem. - odpowiedział zamykając drzwi.
-Pą - Uderzył w drzwi i powiedział: Przestań kłamać wiem że tu jest. Gdzie indziej miała by pójść. - Rzekł śmiejąc się
-Tomas - Mylisz się. Odejdź zanim wezwę policję.

Drzwi uchyliły się bardziej i Pą ujrzał Kasię siedzącą zapłakaną w kuchni

-Pą - Wiedziałem - Krzyknął nadal śmiejąc się
-Tomas - Kasia, uciekaj!
-Kasia - Ale co z tobą?
-Tomas - Nie martw się o mnie poradzę sobie z nim.

Kasia zamknęła się w łazience i próbowała się dodzwonić na policje lecz nie mogła złapać sygnału

-Kasia - Kurwa proszę czemu akurat teraz!

Usłyszała głośne strzały i padła na podłogę z przerażenia

-Kasia - Co to było? O nie! a co jeśli tomasowi coś się stało. Muszę mu pomóc!
-Pą - Kasia wyjdź. nikt już Ci nie pomoże. Zostałaś sama
-Kasia - Co zrobiłeś tomasowi!?
-Pą - Pozbyłem się go. jesteś moja.
-Kasia - Przestań! nigdy nie byłam, nie jestem i nie będę. - krzyknęła ze łzami w oczach
-Pą - Więc tak chcesz się bawić? No dobra
-Kasia - Wypuść mnie! Muszę mu pomóc!
-Pą - Masz wybór. Albo jesteś ze mną albo umierasz.
-Kasia - Dobrze, będę z Tobą tylko prosze daj mi mu pomóc!
-Pą - Dobra, wypuszczam Cię.

Kasia wybiegła z łazienki i próbowała pomóc tomasowi

-Pą - Obawiam się że on już nie żyje - wypowiedział śmiejąc się
-Kasia - Czemu to zrobiłeś!?
-Pą - Jak już mówiłem, jesteś tylko moja. - Powiedział klęcząc obok Kasi i głaszcząc ją po głowie.
-Kasia - Zostaw mnie. Zabiłeś człowieka.
-Pą - No i co z tego? Dzięki temu możemy być razem
-Kasia - Ale on w niczym nie przeszkadzał...
-Pą - Zamknij sie.

Part 4 upcoming

***

303 słowa troche spoznione part 2 bo zaczelam grac w robloxa i zapomnialam xdddd (part 4: 9.08 o 15)