Rozdział 3

93 5 4
                                    

Mf-no to jedziemy-powiedziala to bardzo zadowolona.
-tak...-uśmiechneła sie sztucznie
*juz jak dojechali*
Mf-faustynka idz sie prosze rozpakuj
-dobrze...
Tak wyglądał dom

a tak mój pokój

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

a tak mój pokój

*3 godziny później*Tf-fausti idz na plażę sie przewietrzyć-dobra-powiedzialam z nie chcęcią ale uznalam że musze to zrobić za ta kłótnię w polsce *Przebralam się  w taki strój i dodalam story na ig*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

*3 godziny później*
Tf-fausti idz na plażę sie przewietrzyć
-dobra-powiedzialam z nie chcęcią ale uznalam że musze to zrobić za ta kłótnię w polsce
*Przebralam się  w taki strój i dodalam story na ig*

*3 godziny później*Tf-fausti idz na plażę sie przewietrzyć-dobra-powiedzialam z nie chcęcią ale uznalam że musze to zrobić za ta kłótnię w polsce *Przebralam się  w taki strój i dodalam story na ig*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


Wychodzę!
Mf-dobrze
Tf-paa

Sorka że taki krótki ale jestem na wakacjach itp.dozobaczenia w następnym rozdziale xoxo🩷💚

Chłopak który uratował mi życie-Faustyna FugińskaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz