The Golden Love

rozdzial 4

Kto walczy z potworami, ten niechaj baczy, by przy tym samemu nie stać się potworem. A jeśli długo patrzysz w otchłań, to otchłań również wpatruje się w ciebie".

Liam i ja to już nie to samo to nie tak że mu nie wybaczyłam przebaczyłam mu już kilka lat temu ale wciąż jednak to bolało że mnie zostawił
Jeszcze ma dziś przyjść na kolację no niesamowite
Bo nie mam co robić tylko oglondac jego mordy
W tle leciała piosenka toma odelll Another love
Przypominały mi trochę moją sytuację z liamem
Kolacja miałam być dopiero wieczorem więc no cóż nie Powinam sobie nim głowy zawracać przecież to dupek
A miałam na dziś plany w raz z naszą ekipą idziemy na plażę popykać trochę w siatę i wypić chłodne piwo
Właśnie się zastanawiałam jaki strój kąpielowy ubrać
Mimo że jest maj  to i tak jest już ciepło usłyszałam klakson samochodu to pewnie eliot i charli mieli najpierw przyjechać po mnie a potem po Alison
Założyłam na szybko czarny dwu częściowy struj i na to dżinsowe spodenki i top biały wzięłam zieloną czapkę z daszkiem z logiem naszej drużyny siatkarskiej, wpakowałam do torby też okulary przeciwsłoneczne zakładając sandały i biorąc torbę zauważyłam pod łukiem zdiecie więc je podniosłam
Byłam tam ja i no oczywiście liam był to polarojd
Z halloween pamiętam jak charli zrobił nam zd gdy razem tańczyliśmy szczerze to szkoda że teraz tak nie jest odłożywszy zdiecie na biurku poczułam dziwną pustkę u smutek ale szybko się ogarnęłam i wyszłam z domu oraz wsiadawszy do auta przywitałam się z wszyskimi
                 💗💗💗
Gdy dotarliśmy na plażę rozłożyliśmy się blisko siatki
Eliot w raz z charlim naparzali się bo eliot powiedział
Że Charliego kompieluwki w Zygzaka McQueena
Ja tam uważam że są piękne
- Dobra chłopaki koniec bujki bo się jeszcze pozabijacie
A ty cami przestań mieć głowę w chmurach idziemy grać tylko bez oszustwa charli wygalibysmy ostatnio gdybyś nie zaczoł oszukiwać - wtrąciła się Alison na co się wszyscy oprucz Charliego zaczęliśmy śmiać
-ah tak obrażam się  będziesz mnie jeszce na kolanach prosić abym udawał twojego chłopaka przed tymi dziewczynami albo przewiózł cię moim dogiem - charli zrobił minę obrażającego się małego chłopca na co wszyscy wrzuciliśmy się na niego w niedzwiedzi uścisk a potem zaczęliśmy grać ja i eliot kontra nasi zakochańcy charli i ali
-Lea  tylko nie zabij nikogo tą piłką mam trałme po ostatniej grze - wywnioskował liam  na co się oburzyłam
- co ty tu robisz kto cie tu w ogóle zaprosił i pozwolił się odezwać - miałam ochotę płakać dać mu z liścia i się do niego przytulić ale nie mogłam sobie na to pozwolić zrobiłam poważną minę i spojrzał na przyjaciuł
- ja go zaprosiłam nie mogę znieść tego jak na siebie patrzycie z tesknotą ale oboje jesteście za bardzo zawzięci aby się pogodzić - westchneła Alison miała 100% rację ale ja jej nie słuchałam nie przyznam jej racji co do niego
-Lea  możemy pogadać na osobności proszę ten ostatni raz a pozatym to plaża miejska więc mogę też tu przyjść - powiedział to bardzo pewny siebie liam
- niech Ci będzie ale nie licz na happy end - Boże co ja palnęłam co za idiotyzm że mnie poszłam z liamem
Usiedliśmy kawałek dalej przy wodzie
- cami nie chcesz z mną gadać po tym pocałunku na imprezie dlatego myślałem że ci się podobał
- podobał się ale to nic takiego liam zrozum że wyjechałeś nie odzywałeś się a teraz nagle wracasz i w dodatku mnie całujesz i myślisz że nagle wszystko ci wybaczę to się mylisz - miałam łzy w oczach i nawet jedna z nich spłynęła po momi policzku widziłam że liam to zauważył
- oh Lea  nie widziałem jak się czujesz przepraszam jeszce raz wiem zachowałem się jak dupek ale nie miałem wyboru rodzice sama rozumiesz - nie spodziewanie liam się do mnie przybliżył a. Potem mnie pocałował miałam motylki w brzuchu ale zarówno siedziałam jak osłupiała lecz po chwili zaczęłam odwac mu pocałunki i je pogłebiać tęskniłam za tymi ustami za tym zapachem i tym......dotykiem liam obioł mnie w tali i posadził na sobie nie przerywając pocałunku w tle słyszałam piski i dopingi naszych przyjaciół nie chciałam aby ta cudowana chwila się kończyła ale zaczeło mi brakować tchu więc się oderwałam i uśmiechnełam
- podobasz mi się lea od kąd pamiętam ale jakoś bałem ci się o tym powiedzieć a czy ja podobam ci się - zapytał mnie tym seksownym głosem miałam motylki w brzuchu i wirowania w głowie od tego głosy
A jeszce jak zagryzł wargę myślałam że zaraz się tu ugotuje oparłam rence o szyję chłopaka nie odpowiedziałam mu tylko spoliczkowałam go a chwilę potem roztrzepałam jego włosy po czym wstałam i zaczęłam uciekać na co liam zaczoł na mnie krzyczeć  i mnie gonić pech chciał że się potknęłam ale w ostatnim momencie liam mnie złapał ten chłopak jest cudowny ale też głupi
- teraz mi nie uciekniesz - wzioł mnie na rence po czym zaczoł mnie obracać a ja zaczęłam się śmiać i trzymać jego szyi aby mnie nie puścił
- e zakochańcy może byście tak tu przyszli meczyk sam się nie zagra a ktoś musi się wykąpać - krzyczał
Charli więc razem z liamem do nich poszliśmy
                           💗💗💗
Gdy już dotarłam do domu musiałam się umyć i przebrać ponieważ przez eliota przegraliśmy i się musielismy do wody a potem charli osupal mnie piaskiem gdyby już dobiegła kolacja zeszłam z moim kotem na rękach na dół goście już byli więc odłożyłam chermesa i usiadłam do stolu na przeciwko liama
                         💗💗💗
Kolacja mijała nam spokojnie do momentu kiedy mama chłopka nie wspomniała o pewnej sprawie
- a wiesz co Lea  mój syn znalazł sobie dziewczynę
A to ciekawe bo chodzi do naszej  szkoły od kilku dni a  są już razem z Oli
- jak wyjechała do ledds była taka sama a mój syn jej pomógł się odnaleść i jakoś potem poszło mam nadzieję że ty też sobie kogoś znajdziesz
-poczułam jakby ktoś wylał na mnie kubeł zimnej wody
- mhm tak napewno są bardzo szczęśliwi przepraszam na chwilę - wstałam i poszłam tyle ile sił w nogach do swojego pokoju po czym zatonelam w łzach jak on mógł chodził z tą flondrą która rok temu się na demną znęcała a wcześniej mnie całował miałam..... Miałam... Nadzieję że się w sobie naprawdę zakochaliśmy  a tu pech  nie spokojnie cami ty się nie możesz denerwować mam od dziecka coś takiego że nie potrafię opanować moich emocji dziwne nawet potrafiłam zemdleć bo za dużo emocji we mnie było aż mi się goronco robiło i czułam jagby ktoś mnie przygniatał od środka wtedy raz mnie karetka zabrała do szpitala bo miałam problem z uspokojenie się  od tamtej pory biorę lekcje u terapeuty aby panować nad emocjami  podeszłam do szafki i wzięłam z tajnej skrytki dzojta bo uważam że jeśli zaraz ni zapale to się nie uspokoję to jeszce coś powiem nie odpowiedniego o  usłyszałam pukanie Dzwi a potem uchylające się je do środka weszedł liam
Odrazu się na niego poparzyłam z łzami w oczach
-jak mogłeś mi to zrobić a ja ci uwierzyłam że to wszystko co o mnie muwiłeś to prawda jednak się myliłam masz się do mnie nie zbliżać odejdź z mojego życia na zawsze albo wiesz co jednak to ja zniknę
- Lea  moja mama nie wiedziała że z sobą flirtujemy i powiedziała to specjalnie przecież jak mógł bym z nią chodzić skoro w ledds chodziłem do szkoły z internatem dla chłopaków słodziaku - powiedział to z łzami w oczach po czym chciał się do mnie przytulić a ja poczułam  jagbym zaczęłam się usuwać z rzeczywistości  zdzielialm go w policzek i wybiegłam domu widziłam tylko jakieś światła i kszyki a potem już nic nie widziłam i nie słyszałam czułam się jakby mnie tu nie było jak bym była w lepszym świecie czy ktoś jeszcze mnie potrzebował czy tylko znowu wykorzystywał resztkami sił pokazałam mu środkowy palec po czym chyba zemdlałam bo nic już nie było widoczne ani nic poprostu tylko ja i ciemność.

To co może jeszce jeden rozdział
Kto jest ciekawy co dalej piszcie propozycje w kom pozdro
Karo 💗