Witajcie, moi mili. Przychodzę do Was z informacjami :)
Podejmę się próby korekty tej książki, bo przyznam, boli ona w oczy. Ogólna akcja jak i opisy (przysięgam, zażenowanie wypływało mi uszami, gdy postanowiłam ostatnio przeczytać to "dzieło")... nie są najlepsze. W związku z tym: jakich zmian możecie się spodziewać?
▸ Między innymi zbuduję na nowo główną postać - popracuję więcej nad jej osobą, charakterem oraz zachowaniem, ponieważ jej pierwsza wersja jest mocno... naciągana. Tak jak cała akcja, którą z resztą również się zajmę. Nie będzie to łatwe, nie obiecuję, że będzie lepiej, ale spróbuje chociaż trochę to naprawić (fakt, mogłabym napisać to wszystko od nowa, stworzyć inną historie, jednak chcę pozostawić w nowej wersji chociaż część tej starej, sentymentalnej). Pogodziłam się już chyba, że buzujące hormony przejęły nade mną kontrolę w trakcie pisania tego i wygląda to tak, jak wygląda. Chodź nie lubię tego określenia, ta książka jest chyba definicją wattpadowej fabuły.
Nie mam pojęcia, jak naprawię to, że Mer kochała się z Lokim, mimo że ten ją zniewolił wbrew jej woli [co można podciągnąć pod gwałt czy bardzo naciągane zauroczenie (najtrafniejszym określeniem tutaj byłby syndrom sztokholmski, ale zdaje sobie sprawę, że nie należy tak bagatelizować tego zaburzenia, dlatego nie będę go używać względem tego... czegoś]... Przede mną duże wyzwanie, któremu, mam nadzieję, podołam chociaż w jakimś stopniu.
▸ Planuje popracować również nad estetyką książki. Okładka, wygląd rozdziałów i takie sprawy.
Ile mi to zajmie?
Powiedziałabym Wam, gdybym wiedziała. Najchętniej skończyłabym to do końca sierpnia, jednak wydaje się to skrajnie niemożliwe. Dopóki jednak nie poprawię treści, książka będzie cały czas dostępna na Wattpadzie, więc będziecie mogli do niej wracać kiedy tylko chcecie (o ile ktokolwiek to robi). Kiedy jednak przyjdzie chwila zmian, cofnę publikację na trochę, więc kiedy książka zostanie dodana ponownie (o ile mnie obserwujecie, do czego zachęcam), powinniście dostać powiadomienie. Będę zachęcać Was do przeczytania nowej wersji, bo zapewne zmieni się diametralnie.
Nie podam Wam nawet odległego terminu, ponieważ aktualnie kończę inne fanficiton na moim głównym koncie _perwersja_ (zachęcam do przeczytania i obserwacji, tam również jest i będzie marvel 🫶), które pochłania prawie całą moją uwagę.
Tyle chciałam przekazać. Wybaczcie wszelkie błędy w tekście (jest późno...). Do usłyszenia 💚
CZYTASZ
HATEFUL » Loki Laufeyson
Fanfiction❝ - Wiesz, że się ciebie nie boję - zaśmiała się, chociaż brzmiało to przesadnie nerwowo. Porzuciła szarpanie się w objęciach Bożka, teraz jedynie próbowała odciągnąć jego wyrzeźbione ręce od szyi. - Nic mi nie zrobisz. [...] - Nie boję się ciebie...